Mija 40 lat od śmierci księdza Jerzego Popiełuszki. Kapelan warszawskiej "Solidarności" znany był głównie z Mszy za Ojczyznę odprawianych na Żoliborzu.
- Po kraju podróżował rzadko, ale to on zainicjował pielgrzymki ludzi pracy na Jasną Górę w Częstochowie. Natomiast jedną z ostatnich mszy w życiu odprawił w Bytomiu, 8 października 1984 roku - mówi historyk ze Ślaskiego Centrum Wolności i Solidarności, Karol Chwastek
- W jego pogrzebie 3 listopada 1984 roku udział wzięli górnicy z Piekar Śląskich, którzy wcześniej jeździli na Msze za Ojczyznę do Warszawy. Nieśli oni trumnę z księdzem Jerzym - dodaje Chwastek
19 października 1984 roku ks. Popiełuszko przyjechał na zaproszenie Duszpasterstwa Ludzi Pracy do Bydgoszczy. W drodze powrotnej do Warszawy, niedaleko miejscowości Górsk, koło Torunia, został uprowadzony przez Służbę Bezpieczeństwa. 30 października 1984 roku z zalewu na Wiśle koło Włocławka wyłowiono jego zwłoki.
Autorka: Dorota Stabik /abt/