Bobry podgryzają topole rosnące nad potokiem Żylica i budują z nich tamy w Skalitem na wysokości wjazdu do Szczyrku.
— To stwarza niebezpieczeństwo dla przejeżdżających drogą wojewódzką 942 od strony Bielska-Białej, dlatego podjęliśmy stosowne działania — mówi burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy.
Nadgryzione drzewa w poboczu drogi zostały ścięte przez strażaków a teren jest stale monitorowany.
Autor: Andrzej Ochodek /rs/