Po długiej i ciężkiej chorobie w wieku 62 lat zmarł Jan Furtok, najlepszy w historii napastnik GKS Katowice.
W 209 meczach ekstraklasy zdobył dla katowiczan 85 bramek. Wychowanek Górnika Murcki Kostuchna 7 sezonów rozegrał w Bundeslidze, 135 razy w barwach Hamburgera SV strzelając w tych meczach 51 goli oraz 53 razy w Eintrachcie Frankfurt z dorobkiem 9 bramek.
Jego bilans w reprezentacji Polski to 36 występów i 10 goli. Po karierze piłkarskiej którą zakończył w 1996 roku pełnił w latach 2005-11 funkcje trenera, dyrektora sportowego i dwukrotnie prezesa klubu GKS Katowice.
Numer "9", z którym występował na koszulce w klubie z Bukowej, pozostaje do dziś zastrzeżony.
Kondolencje rodzinie i bliskim piłkarza przekazał prezydent Katowic, Marcin Krupa. "Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Jana Furtoka – wybitnego piłkarza, legendy katowickiej piłki nożnej i GKS Katowice. Był nie tylko wspaniałym zawodnikiem, ale także symbolem determinacji i zaangażowania, które inspirowały kolejne pokolenia piłkarzy w naszym mieście" - napisał Marcin Krupa.
W mediach społecznościowych zaproponował by miejski stadion w Katowicach nosił imię Jana Furtoka.
Jak napisał to gest, który odda hołd jego zasługom, a jego dziedzictwo będzie towarzyszyć przyszłym generacjom miłośników futbolu.
