Na Rynku w Katowicach stanęła "Choinka życzeń". Karteczki włożone w przezroczyste bombki można zabrać z drzewka, przygotować prezent, a następnie zanieść go do największej restauracji na katowickim Rynku.
- Na kartkach napisane są potrzeby podopiecznych "Zupy w Kato", "Wysokiego Zamku" oraz dzieci z hospicjum "Świetlikowo" - mówi organizatorka akcji, Wioletta Iwanicka-Richter ze Wspólnoty Dobrego Pasterza w Katowicach:
- Aby pomóc konkretnej osobie należy kupić rzeczy lub produkty zapisane na wybranej kartce i świątecznie zapakować - mówi manager restauracji AiOLI , Artur Skop:
Na liście prezentowych próśb osoby ubogie i chore dzieci zawarły m.in kocyki, zimowe buty, kawę mieloną i konserwy oraz książkę autorstwa księdza Tichnera oraz Jana Kaczkowskiego.
Autorka: Agnieszka Loch /abt/