- Ksiądz Emil Szramek nie czekał aż ludzie przyjdą do niego, ale sam wychodził do ludzi - mówił w kościele Mariackim w Katowicach arcybiskup Adrian Galbas.
Mija 25 lat od beatyfikacji proboszcza parafii mariackiej w latach 1926-1940 zamordowanego w niemieckim obozie koncentracyjnym Dachau, księdza Emila Szramka.
Z tej okazji w parafii odprawiono uroczystą Msze Świętą. Po niej został odsłonięty pomnik błogosławionego, który powstał staraniem parafii i katowickiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
- Choć ksiądz Szramek być może nigdy nie słyszał o nowej ewangelizacji, właśnie to robił - dodał w kazaniu metropolita katowicki:
W uroczystościach wzięli udział włodarze Katowic, szef katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej dr Andrzej Sznajder , Bp Marian Niemiec z diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego oraz
Przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Katowicach, Włodzimierz Katz.
Jak mówił ten ostatni - ksiądz Emil Szramek to jeden z bohaterów w historii Śląska :
W kościele Mariackim odbył się również koncert podczas którego zabrzmiał utwór skomponowany dla uczczenia bł. ks. Emila Szramka w wykonaniu profesorów Juliana i Henryka Gembalskich.
Podczas uroczystości wręczono coroczną nagrodą bł. Emila Szramka przyznawana za działalność na rzecz Katowic w dziedzinach, które bliskie były zamordowanemu kapłanowi. Tegorocznymi laureatami są małżonkowie: Weronika i Jerzy Surówka.
Autorka: Agnieszka Loch /abt/