13 grudnia 1981 r., 43 lata temu, wprowadzono w Polsce stan wojenny.
— Najbardziej gwałtowny przebieg był w województwie katowickim — powiedział doktor Jarosław Neja.
Po 13 grudnia w województwie katowickim wybuchło czterdzieści strajków. Były one brutalnie tłumione przez milicję i wojsko.
Internowano wtedy wielu działaczy opozycji. Jarosław Kapsa, działacz częstochowskiej Solidarności, ukrywał się do końca grudnia 1981 r., kiedy został aresztowany.
— To było ważne i przede wszystkim traumatyczne przeżycie w moim życiu, ale wydaje mi się, że większy nacisk powinniśmy kłaść nie na wydarzenia 13 grudnia, ale na zmiany, które nastąpiły po 1989 r. — mówi Kapsa.
Obchody wprowadzenia stanu wojennego odbędą się w Częstochowie pod pomnikiem ks. Jerzego Popiełuszki w alei Henryka Sienkiewicza.
Autorzy: Grzegorz Mach, Wawrzyniec Sobota /rs/