Chorzów rozpoczyna prace nad utworzeniem parku kulturowego obejmującego teren Parku Śląskiego. Obszar objęty ochroną konserwatorską ma być jednak szerszy niż obecne granice parku i odwoływać się do pierwotnej koncepcji WPKiW. – Zależy nam, aby obejmował granice zaprojektowane w latach 50. – mówi Szymon Michałek, prezydent Chorzowa.
Chorzów planuje objąć Park Śląski statusem parku kulturowego – szczególnej formy ochrony konserwatorskiej. Oznacza to, że każda inwestycja na tym terenie, od wymiany nawierzchni po realizację nowych obiektów, będzie wymagała uzgodnień z Miejskim Konserwatorem Zabytków.
– Park kulturowy to forma ochrony, której nie da się zastąpić żadnym innym narzędziem. Obejmuje nie tylko elementy materialne – jak detale czy mała architektura – ale też pewną „wrażliwość” tej przestrzeni. To uznanie jej wartości – zarówno historycznej, jak i kulturowej – mówi architekt Maciej Franta, zaangażowany w tworzenie koncepcji ochrony Parku Śląskiego.
Uchwałę intencyjną w sprawie utworzenia "Parku kulturowego – Park Śląski" Rada Miasta Chorzów przyjęła jednogłośnie w ubiegłym tygodniu. Projekt zgłosił prezydent miasta, Szymon Michałek.
– Musimy zadbać o ten park. Chorzów to jedyne miasto w Polsce, w którym ponad 20 procent powierzchni zajmują zieleń i parki. Mało kto wie, że Park Śląski jest dwa razy większy od Central Parku – to prawdziwa perła, którą trzeba chronić – podkreślił Michałek w programie „Protokół Rozbieżności” Marcina Zasady.
Prezydent odniósł się także do kontrowersyjnej wycinki drzew przy alei Targowej, na działce graniczącej z parkiem. Jego zdaniem to dowód, że sama społeczna kontrola nie wystarcza.
– Mimo ogromnego zainteresowania Parkiem Śląskim, w jego otulinie wycięto 1200 drzew. To pokazuje, że potrzebujemy realnych narzędzi ochrony, a nie tylko dobrych intencji – dodał.
Autor: Marcin Śliwa/Dziennik Zachodni /abt/
>> CZYTAJ WIĘCEJ W DZIENNIKU ZACHODNIM: Park kulturowy zabezpieczy Park Śląski. Szymon Michałek: "Chcemy, żeby był w granicach, w jakich zaprojektowano go w latach 50." <<