Nowy pas startowy powstaje na Lądowisku Niegowoniczki w Gminie Łazy.
Jest to drugi pas, budowany prostopadle to tego, który już istnieje.
— Wszystko po to, by ograniczyć uciążliwości związane z hałasem podczas startowania i lądowania samolotów — mówi Krzysztof Kamiński, prezes Jurajskiego Klubu Lotniczego.
Lądowisko w Niegowoniczkach powstało ponad 10 lat temu. Początkowo był tam tylko pas startowy. Obecnie teren jest zagospodarowany z hangarami dla różnego typu statków powietrznych. Swoją bazę lotniczą mają tam także Lasy Państwowe.
Z lądowiska w Niegowoniczkach korzysta także wojsko. Brygady powietrznodesantowe stratują na pobliską Pustynię Błędowską, by ćwiczyć skoki spadochronowe. Wtedy zwykle podrywany jest historyczny "Wiedeńczyk" z Muzeum Lotnictwa Polskiego z Krakowa. Samolot ten na co dzień można podziwiać na miejscu, podobnie jak i inne maszyny. Teren jest bowiem otwarty dla mieszkańców i turystów odwiedzających Jurę.
Autorka: Gabriela Kaczyńska /hz/
