Śląska straż pożarna otrzyma nowoczesny sprzęt do zdalnego wykrywania zagrożeń chemicznych. Wykrywa on zarówno bojowe środki chemiczne, jak i niebezpieczne chemikalia przemysłowe z odległości nawet 5 metrów.
— To sprzęt niezbędny ze względu na charakterystykę naszego regionu — mówi wojewoda Śląski Marek Wójcik.
— Na zakup sprzętu strażacy otrzymali dotację w wysokości miliona 750 tysięcy. Środki pozyskano w ramach Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej — mówi starszy brygadier Damian Legierski ze śląskiej straży pożarnej.
System potrafi rozpoznać nawet kilkadziesiąt tysięcy różnych substancji chemicznych. Zostanie zamontowany na mobilnym laboratorium do prowadzenia pomiarów i badań.
Autor: Artur Zubek /abt/
