Żywieccy policjanci wyjaśniają przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w rejonie masywu leśnego Skrzyczne.
Jak wstępnie ustalili policjanci, 43-letni mieszkaniec Bielska-Białej, w trakcie lotu paralotnią nad masywem Skrzyczne, z nieustalonej przyczyny spadł z wysokości około 300 metrów ponosząc śmierć na miejscu. Czynności procesowe na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora prowadzili policjanci z Łodygowic. Obecni byli również przedstawiciele Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Autor: Monika Krasińska