Na Stadionie Narodowym repreznetacja Polski wygrała z Kazachtanem 3:0. To mecz eliminacji mistrzostw świata 2018 w grupie E.
Gole strzelali: Arkadiusz Milik, Kamil Glik i Robert Lewandowski.
Adam Nawałka powiedział po meczu odnosząc się do stylu gry Polaków.
Selekcjoner odniósł się również do stylu gry swojej drużyny. - Nad nim cały czas pracujemy, aby być w pełni zadowolonymi. Oczywiście to proces ciągły, wiadomo, że każdy mecz i zgrupowanie są ukierunkowane na kolejne postępy – zaznaczył.
Nawałka zaprzeczył również, że Polacy odpuścili grę po przerwie. – Było kilka fragmentów, gdy straciliśmy kontrolę w centralnej strefie. To wynikało z utraty mobilności i dyscypliny po pierwszej połowie. Staraliśmy się cały czas przejmować inicjatywę, kreować akcje w centralnej strefie, także skrzydłami. Stworzyliśmy wiele sytuacji, a to świadczy o tym, że potrafiliśmy rozegrać piłkę. To zwycięstwo było zasłużone, chyba nie ma nikt co do tego wątpliwości. Muszę pochwalić drużynę Kazachstanu, bo starali się nam postawić, ale tego dnia byliśmy lepsi – podkreślił.
I zakończył: - Patrzymy w przyszłość. Wróciła pewność siebie, stwarzaliśmy też sytuacje. Stres zawsze jest, ale myślę, że to akurat pozytywne ciśnienie, które zawodnicy muszą wytrzymać.
/mm/