Za obecnością Polski w Unii Europejskiej opowiada się 77 procent badanych.
To najgorszy wynik od maja 2013, kiedy to przynależność do Unii popierało 72 procent badanych. Tak wynika z badania CBOS. Jak zmienił się nasz region w ciągu ostatnich 20 lat?
Ponad 300 tysięcy projektów zostało zrealizowanych w Polsce dzięki funduszom unijnym w ciągu ostatnich 20 lat.
1 maja obchodzić będziemy 20. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Wojewoda Śląski Marek Wójcik mówił w Radiu Katowice, że województwo bardzo zmieniło się w ciągu ostatnich 20 lat.
— W przypadku naszego województwa, to jest 29 tysięcy różnego rodzaju projektów, to są czasem ogromne przedsięwzięcia, takie, jak budowa NOSPR-u, budowa Międzynarodowego Centrum Kongresowego w Katowicach, to jest dofinansowanie do autobusów, którymi się poruszamy, do dróg, do oczyszczalni ścieków. To są środki, które zmieniły nasze życie. — podkreślił wojewoda.
Marek Wójcik powiedział w Radiu Katowice, że twierdzenia eurosceptyków, że Unia niszczy nasze górnictwo i energetykę są nieuprawnione. Wojewoda przypomniał, że zgodnie z zapisami "umowy społecznej" ostatnia kopalnia w województwie śląskim zakończy wydobycie w 2049 roku.
Uroczystości z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej rozpoczynają się w Katowicach już 30 kwietnia. Jak mówi Wojewoda Śląski Marek Wójcik na katowickim rynku spotkają się młodzi ludzie. We wtorek na rynku w Katowicach odbędzie się wspólne spotkanie, organizowane przez Kuratorium Oświaty, Metropolię, Miasto Katowice i Śląski Urząd Wojewódzki.
— Będą takie pokazy różnych szkół, które chciałby zaprezentować specyfikę państw, które są naszymi partnerami w Unii Europejskiej — powiedział Marek Wójcik.
Wojewoda przypomniał, że 2 maja obchodzić będziemy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej a dzień później Święto Narodowe Trzeciego Maja oraz rocznicę wybuchu 3. Powstania Śląskiego.
Wojewoda śląski zobowiązał służby do stałego monitoringu wody w Odrze.
Marek Wójcik powiedział w Radiu Katowice, że możliwość kolejnych zakwitów złotych alg wiąże się między innymi z zasoleniem tej rzeki, poprzez zrzut wody z wyrobisk kopalnianych, ale nie tylko.
— Myślę, że takie oskarżanie akurat wód pokopalnianych i górnictwa o to, że powoduje ten kryzys, to jest taka droga na skróty. Raczej chodzi o sytuację, w którym w środowisku wodnym, które wymaga stabilizacji nagle dochodzi do zmiany. To może kwestia nagłych zmian temperatury, braku tlenu ale również zasolenia, ewentualnie innych środków, które w takiej wodzie mogą się znaleźć. — powiedział wojewoda.
— Cały czas służby monitorują Odrę — dodał wojewoda Marek Wójcik.
Tylko w zeszłym roku w Kanałach: Gliwickim i Kędzierzyńskim, wyłowiono setki kilogramów śniętych ryb. Rok wcześniej doszło do ekologicznej katastrofy. W 2022 roku doszło do masowego pomoru ryb i innych zwierząt w Odrze. Katastrofa objęła odcinek kilkuset kilometrów rzeki i pięć województw. Śnięcia były notowane przez około 1,5 miesiąca wzdłuż całego biegu rzeki. Zebrano 250 ton martwych ryb.
Z wojewodą śląskim Markiem Wójcikiem rozmawia Piotr Pagieła.
Państwa i moim gościem jest wojewoda śląski Marek Wójcik. Dzień dobry panie wojewodo.
Dzień dobry.
Panie wojewodo 20 lat minęło, można by tak powiedzieć. 20 lat Polski w Unii Europejskiej. Chciałbym zacząć od pewnego sondażu. Za obecnością Polski w Unii opowiada się obecnie 77% badanych – i to jest najgorszy wynik od maja 2013 roku, kiedy to przynależność do Unii popierało 72% badanych- tak wynika z badania CBOS-u. Rekordowe poparcie to 2022 rok – 92%. Co takiego się dzieje, że to nasze poparcie maleje?
Ja myślę, że to jednak działalność partii eurosceptycznych, które rozgrywają kwestie europejskie na potrzeby budowania pewnej identyfikacji w Polsce. Wiele haseł takich antyeuropejskich to są hasła, które po prostu trafiają na podatny grunt. Natomiast bardzo często to są, jakby to powiedzieć, czasem fragmenty dyskusji, czasem po prostu wyjęte populistyczne jakieś fragmenty różnego rodzaju projektów, przygotowane i kolportowane tylko po to żeby wzbudzać pewnego rodzaju niechęć, pewnego rodzaju takie z jednej strony takie zainteresowanie, a z drugiej jakieś obawy, po to żeby zwiększyć taką identyfikację swojego ugrupowania na polskiej arenie. Myślę, że to jest takie działanie robione z premedytacją, aczkolwiek w dużej mierze nierzetelne, bo bardzo często to są środowiska, które posługują się różnego rodzaju fake newsami, takimi przeinaczeniami różnych kwestii, które były poruszane w Parlamencie Europejskim, w instytucjach unijnych.
Panie wojewodo 20 lat minęło i tu opinia jednego z publicystów, która mówi tak, że to był nasz sukces gospodarczy a kolejne 20 lat już takim sukcesem nie będzie, bo „Nisko wiszące owoce zostały zebrane a teraz trzeba postarać się bardziej”. Województwo śląskie bardzo się zmieniło w ciągu ostatnich 20 lat. Pamięta pan 1 maja 2004 roku? Był pan wtedy 20-latkiem, o ile dobrze pamiętam.
Ja pamiętam dokładnie, co wtedy robiliśmy, dlatego że wtedy ja i stowarzyszenie, które prowadziłem, uczestniczyliśmy w takim happeningu związanym z wejściem Polski do Unii Europejskiej -nawet jeden z fotografów kilka dni temu mi o tym przypomniał, że mieliśmy się okazję poznać się właśnie przy okazji tej aktywności-, więc doskonale wiem, ale też wiem, jak wyglądał nasz kraj w latach 90., na początku lat 2000. Uważam, że zmieniło się bardzo wiele. Jest taka strona, która zbiera dane na temat projektów zrealizowanych ze środków Unii Europejskiej. Jeżeli zobaczymy ile projektów zostało zrealizowanych w skali kraju, to jest ponad 300 tys. projektów dofinansowanych przez Unię Europejską. W przypadku naszego województwa to jest 29 tys. różnego rodzaju projektów. To są czasem ogromne przedsięwzięcia takie, jak: budowa NOSPR-u, jak budowa Międzynarodowego Centrum Kongresowego, to jest dofinansowanie do autobusów którymi się poruszamy, do dróg, do oczyszczalni ścieków. To są środki, które zmieniły nasze życie.
A z drugiej strony -wejdę panu w słowo panie wojewodo- sceptycy powiedzą: „No dobra, tyle tych projektów, ale Unia niszczy nasze górnictwo i naszą energetykę.”.
Nie sądzę żeby to Unia niszczyła nasze górnictwo i energetykę. Jeżeli chodzi o kwestie związane z górnictwem i energetyką, proszę zwrócić uwagę, że jednak koszt wydobycia węgla na Śląsku jest spory, dlatego przez lata, jeszcze za rządów Prawa i Sprawiedliwości, importowano węgiel na przykład z Rosji i ze Wschodu. Myślę, że tutaj to jakby obiektywne kwestie, związane z kosztami wydobycia, ale także z obecnością tego węgla. Umowa społeczna podpisana jeszcze przez poprzedni rząd zakłada wygaszenie wydobycia węgla do 2049 roku. To są jednak pewne obiektywne fakty związane z wyeksploatowaniem złóż, tych najbardziej opłacalnych, które były na Śląsku. Dziś to Unia Europejska jest dla nas szansą, dlatego że dzięki środkom z Unii Europejskiej, mamy możliwość zmodernizowania naszego przemysłu, mamy możliwość absorpcji nowoczesnych technologii i dzięki środkom, które dostajemy z różnego rodzaju programów europejskich, możemy te nowoczesne technologie na Śląsku wdrażać. To jest dla nas bardzo ważne, po to żeby nasza gospodarka nie pozostała w tyle za gospodarką europejską, za gospodarką światową. Raczej ja nie wskazywałbym tutaj na to że Unia Europejska jest jakimiś winowajcą. Unia Europejska daje nam narzędzie, z którego powinniśmy skorzystać.
Ja tylko cytowałem eurosceptyków. Panie wojewodo mamy długi kwietniowo-majowy weekend. Niektórzy mają wolne. Pan nie, bo tak: 1 maja rocznica 20., 2 maja Święto Flagi, 3 maja święto państwowe i do tego jeszcze rocznica wybuchu III powstania śląskiego. Będą uroczystości? Będzie się działo?
Tak, właściwie zaczynamy już jutro, dlatego, że jutro o godzinie 10:00 na rynku w Katowicach będzie wspólne spotkanie organizowane przez Kuratorium Oświaty, Metropolię, miasto Katowice i również Śląski Urząd Wojewódzki. Tam będą takie pokazy różnych szkół, które będą nam chciały pokazać specyfikę różnych państw, które są naszymi partnerami w Unii Europejskiej. Będzie sporo atrakcji, w związku z czym polecam rynek w Katowicach jutro o godzinie 10:00. Natomiast, oczywiście wydarzeń w ten weekend będzie sporo. Jeszcze 2 jest Święto Flagi, w związku z czym też dla mnie taki symboliczny moment podniesienia polskiej flagi. 3 maja oczywiście tradycyjne uroczystości. Te uroczystości będą w tym roku, myślę, przebiegały w sposób może taki skromniejszy, dlatego że rozmawialiśmy z księdzem arcybiskupem na temat tego, jak powinna wyglądać oprawa w katedrze podczas mszy za Ojczyznę. Tutaj postawiliśmy -zresztą po sugestiach księdza arcybiskupa- na to żeby ta oprawa była skromniejsza, po to żeby nie odwracać uwagi od liturgii, w związku z czym najpierw będą uroczystości państwowe pod pomnikami, później będzie właśnie msza święta za Ojczyznę. Myślę, że uroczystości będą miały taki charakter skłaniający do refleksji i zadumy.
Sokoro mówimy o Święcie Flagi Państwowej to sam pan wie, jak to wygląda. Te flagi na naszych domach pojawiają się stosunkowo rzadko tak naprawdę – 30-40%.
To jest kwestia naszej potrzeby, tego czy rzeczywiście mamy potrzebę wieszania flagi. W wielu budynkach już teraz się w ogóle nie montuje tych urządzeń, które pozwalają na powiedzenie flagi przed domem. Często mieszkamy w mieszkaniach, które są wynajęte, więc nie bardzo mamy wpływ, jakie możliwości mamy i czy możemy powiesić flagę czy nie.
Ale jeśli jest taka możliwość to apelujemy.
Tak, apelujemy. Natomiast, jeżeli się przejedziemy przez miasta na Śląsku, to w niektórych już teraz wiszą flagi, wiec myślę że tutaj, jeżeli chodzi o obecność barw narodowych przy okazji Święta 3 Maja, to obecność na pewno będzie. Wystarczy pojechać z miasta do miasta i zobaczyć, jak wiele miast jest udekorowanych i będzie udekorowanych na 3 maja flagami polskimi.
Panie wojewodo zmieniamy temat. Odra płynie przez nasz region. Mieliśmy i dwa lata temu, i w zeszłym roku, choć w zeszłym roku trochę mniej, problemów ze złotymi algami i śnięciami ryb. Ekolodzy twierdzą, że to wszystko jest wina zasolenia. A jeśli chodzi o zasolenie, no to wody pokopalniane. Ostatnio miał pan spotkanie w tej sprawie. Czy Odra jest bezpieczna?
Jeżeli chodzi o złotą algę, to na złotą algę wpływa bardzo wiele czynników. Tutaj naukowcy prowadzą badania na temat tego, co powoduje to, że złota alga wydziela toksyny, więc myślę, że takie oskarżanie akurat wód pokopalnianych i górnictwa o to, że powoduje ten kryzys, to jest taka trochę droga na skróty. Jeszcze nikt w sposób jednoznaczny tego nie stwierdził. Raczej chodzi o sytuację, w której w środowisku wodnym, które wymaga pewnej stabilizacji nagle dochodzi do pewnego rodzaju zmian. Ta zmiana może być spowodowana w różny sposób. To może być kwestia nagłych zmian temperatury, to może być kwestia braku tlenu, ale również zasolenia, ewentualnie innych środków, które w takiej wodzie mogą się znaleźć. Prawdopodobnie to ta zmiana środowiska powoduje taką gwałtowną reakcję ze strony złotej algi. My musimy rzeczywiście robić wszystko żeby monitorować sytuację, po to że jeżeli dochodzi do różnego rodzaju zmian w tym ekosystemie w Odrze, żeby wtedy na przykład zwiększać zrzuty wody, zwiększać przepływy w Kanale Gliwickim, zwiększać przepływy w Odrze. Musimy stale monitorować sytuację i te działania związane ze stałym monitoringiem są prowadzone. Systematycznie zbiera się również ministerialny zespół dotyczący Odry, gdzie przedstawiciele poszczególnych wojewodów, przedstawiciele instytucji związanych z ochroną środowiska, raportują to, co się dzieje na ich terenie i też zespół wypracowuje różnego rodzaju rekomendacje. Na dzień dzisiejszy sytuacja jest stosunkowo stabilna. Sprawdzałem wczoraj ostatnie raporty dotyczące Odry. Oczywiście jesteśmy w sytuacji kiedy następuje zmiana pogody. Zawsze wtedy kiedy następuje ocieplenie też ryzyko wykwitu złotej algi się zwiększa. Natomiast, jeżeli spojrzymy na sytuację hydrologiczną, tą która miała miejsce dwa lata temu i tą która ma miejsce dziś, na dziś wydaje się że ten poziom wody w Odrze będzie znacznie wyższy niż w tym rekordowym 2022 roku.
I szansa na złote algi jest mniejsza.
Tak. Mam nadzieję, że tego typu kryzys nam nie grozi. Natomiast, to nie zdejmuje z nas odpowiedzialności, co do monitoringu, co do właśnie rozbudowy różnego rodzaju badań związanych z tym, w jaki sposób ograniczyć możliwość rozkwitu złotej algi, i też ewentualnego przygotowania służb kryzysowych, wtedy gdyby taka sytuacja miała miejsce. Te służby są przygotowane.
I tu musimy postawić kropkę panie wojewodo. Czas naszej rozmowy minął. Wojewoda śląski Marek Wójcik. Dziękuję bardzo i życzę udanego długiego weekendu.
Również życzę spokojnego długiego weekendu.
Dziękujemy.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.