Mieszkańcy bielskiej dzielnicy Komorowice od 10 lat domagają się uregulowania niewielkiego potoku Kromparek, który przy większym deszczu zalewa ich posesje.
Problemy zaczęły się kiedy oddano do użytku drogę ekspresową S1, z której odprowadzana jest woda deszczowa. Zdesperowani mieszkańcy po raz kolejny zorganizowali wizję lokalną z udziałem przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad i właścicieli potoku czyli Wód Polskich.
Zorganizowaliśmy spotkanie w terenie ponieważ przed nami kolejna decyzja w sprawie nowego pozwolenia wodno prawnego dla właściciela drogi ekspresowej, powiedział przedstawiciel mieszkańców, Józef Figna.
Przedstawiciel katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad zadeklarował pomoc ale pod warunkiem otrzymania odpowiedniej decyzji administracyjnej.
Okazuje się, że plany regulacji potoku Kromparek opracowane zostały już kilka lat temu, ale środków na inwestycję nie ma i nie wiadomo kiedy się pojawią.
Autor: Andrzej Ochodek/ml/