Uczniowie z Żarek, którzy uczestniczyli w wypadku autokarowym pod Wiedniem, dojechali na Zieloną Szkołę zorganizowaną we Włoszech.
— Wszystkie dzieci czują się dobrze i wspólnie z nauczycielami realizują program pobytu — mówi Katarzyna Kulińska-Pluta z Urzędu Miasta w Żarkach.
Dzieci od samego początku miały zapewnioną pomoc psychologiczną kadry nauczycielskiej, dzięki czemu nie ma mowy o traumie czy sytuacjach kryzysowych.
Do wypadku polskiego autokaru doszło w nocy z piątku na sobotę pod Wiedniem. W sumie podróżowało nim pięćdziesięcioro pięcioro dzieci ze szkoły podstawowej z Żarek. Około trzeciej nad ranem o autobus zahaczyła naczepa TIR-a, jadącego sąsiednim pasem. Jedenaścioro dzieci trafiło do szpitala, ale po wstępnych badaniach wszystkie zostały wypuszczone. W tym czasie przewoźnik podstawił autobus, którym uczniowie wyruszyli w dalszą podróż.
Autor: Gabriela Kaczyńska /rs/