7 anestezjologów pracujących w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 4 w Bytomiu złożyło wypowiedzenia.
Dyrekcja szpitala przyjęła jedno z nich, z pozostałymi prowadzone są rozmowy. Dyrekcja ma nadzieję, że lekarze je wycofają.
Jak poinformowała Polskie Radio Katowice Iwona Wronka, rzeczniczka szpitala, powodem wypowiedzeń nie są względy finansowe, bo to najlepiej zarabiająca grupa zawodowa w szpitalu, a złe warunki panujące na OIOM-ie. Szpital mieści się w 100-letnim obiekcie, który wymaga remontu. Jednakże najpierw trzeba było wyprowadzić go z zapaści finansowej, dodaje Iwona Wronka.
Zarząd Województwa, który jest organem prowadzącym szpitala przekazał na remont dachu 6 milionów złotych, szpital ma obiecane kolejne 27 mln zł z rezerwy budżetowej. Gdyby lekarze nie zdecydowali się wycofać wypowiedzeń to na razie nie wiadomo jak to wpłynie na działalność szpitala i oddziału intensywnej terapii.
Autor: Joanna Opas/ml/