Po serii słabych wyników z funkcji trenera Podbeskidzia Bielsko - Biała został zwolniony Krzysztof Brede.
Pozycja szkoleniowca Górali była zagrożona od dłuższego czasu. Zespół po awansie do PKO BP Ekstraklasy prezentował się słabo. Przede wszystkim w defensywie. W 13. meczach bielszczanie stracili aż 34 gole i z 9. punktami zamykają ligową tabelę. Czarę goryczy przelały dwa ostatnie mecze beniaminka. Z Lechem i Piastem podopieczni Brede stracili 9 bramek.
Krzysztof Brede był trenerem Górali od 18 czerwca 2018 roku. Od tego momentu, prowadził zespół Podbeskidzia przez 911 dni, na które złożyły się 3 sezony: 2018/19, który zakończył się zajęciem 6. miejsca w Fortuna 1 Lidze, 2019/20, gdy pod wodzą trenera Brede Podbeskidzie awansowało do PKO BP Ekstraklasy, na którą w Bielsku-Białej czekano aż 4 lata oraz obecny 2020/21. Podbeskidzie rozegrało pod wodzą trenera Brede 86 spotkań. Ich bilans to 36 zwycięstw, 20 remisów i 30 porażek. Górale pod wodzą 39-letniego szkoleniowca notowali średnio 1,74 punktu na mecz.
Następca Krzysztofa Brede nie jest jeszcze znany. W meczu z Wisłą Płock, drużynę poprowadzi trener Hubert Kościukiewicz.
Autor: Piotr Muszalski/pm/