12 lipca obchodzony jest Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej.
To święto państwowe przypada w rocznicę zbrodni dokonanej przez niemieckich okupantów na mieszkańcach świętokrzyskiej wsi Michniów. 12 i 13 lipca 1943 r. Niemcy w brutalny sposób spacyfikowali wieś, ponieważ mieszkańcy pomagali partyzantom Jana Piwnika "Ponurego". Władyslaw Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego mówił w Częstochowie o miejscach, które ludowcy dziś odwiedzają.
W Muzeum Częstochowskim w Zagrodzie Włościańskiej otwarto wystawę zatytułowaną "Stefan Korboński – patriota, ludowiec żołnierz i polityk Polskiego Państwa Podziemnego". Stanisław Gmitruk, prezes częstochowskiego oddziału Ludowego Towarzystwa Naukowo-Kulturalnego zwraca uwagę, że wystawy to ważny element święta.
W czasie wojny 10 tys. polskich wsi zostało zniszczonych, 1,3 mln mieszkańców zostało wymordowanych, a kilka milionów wywiezionych na roboty przymusowe. Powstała też armia chłopska nazywana Batalionami Chłopskimi, która liczyła 157 tys. żołnierzy i 12 tys. kobiet. Szacuje się, że w trakcie wojny poległo ok. 7 tys. żołnierzy z tych batalionów.
Autor: Zdzisław Makles /rs/