Taką informację przekazał w mediach społecznościowych bielski radny, Janusz Okrzesik.
W dawnej fabryce Fiata, w której na początku roku pracowało 800 osób, w marcu wdrożono program dobrowolnych zwolnień. Powodem jest rezygnacja z produkcji tradycyjnych silników.
— Stellantis najpewniej wycofa się z Bielska-Białej — mówi Wanda Stróżyk z zakładowej Solidarności.
Polska Grupa Zbrojeniowa nie komentuje doniesień o przejęciu bielskich zakładów. PGZ to jeden z największych w Europie koncernów zbrojeniowy. Firma zatrudnia ponad 18 tysięcy ludzi.
Autor: Dawid Damszel/pm/