To szczególny w roku tydzień, o czym świadczą liczne czynniki astronomiczne i meteorologiczne.
Jak już wspominaliśmy w Gwiaździarni sprzed tygodnia, za letnie przesilenie uważamy moment osiągnięcia przez Słońce największej w roku wysokości na niebie, co jest główną przyczyną wysokich temperatur na naszej półkuli Ziemi. Jednak dopiero w tym tygodniu o północy z 1 na 2 lipca przypada połowa kalendarzowego przestępnego roku. Innym czynnikiem jest zmienna w roku odległość Ziemi od Słońca. Najmniejszą jej wartość, czyli peryhelium, Nasza Planeta osiąga corocznie w pierwszych dniach stycznia – w tym roku było to 147,1 mln km, 3 stycznia o godz. 1:39, natomiast największe w roku oddalenie podczas aphelium, w odległości 151,1 mln km, ma miejsce również w tym tygodniu, w piątek 5 lipca o godz. 7:06.
Przy okazji, nie pierwszy już raz zwróćmy uwagę na poprawną nazwę tej konfiguracji, wymawianej rozdzielnie: ”ap-helium”, a nie – mimo zawartego w nim łacińskiego dwuznaku „ph” jako: „afelium”, a tym bardziej nie pisanego jako „afelium”. Podsumowując – w tym tygodniu przypada zarówno połowa kalendarzowego roku, najsilniejsze nagrzewanie przez Słońce naszej półkuli Ziemi pod największym kątem, ale również – łagodzące letnie upały – największe w roku oddalenie Ziemi od Słońca, czyli aphelium.
Jednak to nie wszystkie tegoroczne wydarzenia, godne zaliczenia jako szczególne w tym tygodniu. Nie rozwijając zbytnio tego tematu, zauważmy, że są to jednak zazwyczaj obiekty z bliższego sobie wzajemnie sąsiedztwa. Zgromadzenie wielu ciekawych zjawisk w połowie roku nie jest jednak zbyt szczęśliwym okresem dla ich obserwacji, ponieważ zbyt krótkie i nie do końca ciemne noce zazwyczaj mocno ograniczają możliwość ich śledzenia. Niestety przekonamy się o tym także na przykładzie pierwszych nocy drugiej połowy obecnego roku.
Na razie możemy odetchnąć jedynie przed nadmiernymi upałami. Z wyjątkiem połowy tygodnia, synoptycy nie przewidują opadów, a zarówno za dnia jak i w nocy temperatury będą umiarkowane, tyleż z pogodnym, co również zachmurzonym niebem. W Katowicach, w niedzielę 30 czerwca, Słońce wschodzi o godz. 4:35, zachodzi o 21:00, zaś najwyżej, na 62,9° wznosi się podczas górowania o godz.12:48. Nie byłoby żadnego problemu, gdyby pozostałe godziny nocy, które nie są dostatecznie ciemne dla dostrzeżenia ciemniejszych obiektów.
Jeszcze przez dwa tygodnie, na naszym niebie brak będzie nocy astronomicznych, więc trudno dostrzegalne będą obiekty jasności Neptuna, czy nawet Urana. Ważnymi zjawiskami będą, od pewnego czasu zachodzące głównie w pobliżu Słońca, tym razem aż cztery spotkania, czyli koniunkcje Księżyca z planetami. Niestety, w takiej sytuacji szanse na obserwacje mamy tylko dla koniunkcji zachodzących tuż przed wschodem lub tuż po zachodzie Słońca i jedynie w przypadku najjaśniejszych planet. Z początkiem tygodnia Księżyc dzieli od Słońca dystans około 77°. Kilkanaście razy prędzej poruszający się pozornie na tle gwiazd, do nocy 5/6 lipca zrówna się on ze Słońcem podczas nowiu. Niestety wszystkie koniunkcje, z jaśniejszymi i ciemniejszymi planetami, mają w tym tygodniu miejsce na jasnym jeszcze niebie. Dogodnych warunków w tym tygodniu nie spełnia żadna z lipcowych koniunkcji Księżyca z planetami: w poniedziałek pod koniec dnia z Marsem, we wtorek z Uranem i środę z Jowiszem – obie niemal w środku dnia oraz z Wenus, również wieczorem 0,5 h przed zachodem Słońca. Sytuacja ta nie zmieni się również pod koniec omawianego tygodnia i przyjdzie nam jeszcze poczekać na dogodniejsze warunki.
Niewiele zmieni się też w długości nocy, cieszmy się zatem pogodnym dziennym niebem. W kończącą ten tydzień sobotę 6 lipca, w Katowicach Słońce rozświetlać będzie niebo od wschodu o godz. 4:39 do 20:58, najwyżej wznosząc się na 61,3° podczas górowania o 12:49.
Do przemyślenia pozostała jeszcze tylko zagadka. Podczas ostatniej proponowaliśmy Wam proste pytanie: gdzie z początkiem lata odnotowujemy dłuższe dni: w południowej czy północnej Polsce? Najoczywistszą odpowiedzią jest: w północnej Polsce, na terenach bliższych północnemu biegunowi niebieskiemu.
A oto kolejne, chyba równie proste pytanie: jak długo, z dokładnością przynajmniej do 1 minuty, trwa połowa roku kalendarzowego zwykłego? Odpowiedzi prosimy przesyłać do soboty 6 lipca pod adresem: gwiazdziarnia@radio.katowice.pl. Zapraszam do odpowiedzi i na kolejne spotkanie w Gwiaździarni Pana Jana za tydzień.
Cotygodniowy krótki opis aktualnego wyglądu nieba nad Śląskiem. Omówienie dostępności obserwacji oraz zmian położeń Księzyca i planet w ciągu najbliższego tygodnia, wraz z szerszym omówieniem ciekawszych okresowych wydarzeń astronomicznych, dostępnych do obserwacji dla każdego – gołym okiem lub za pomocą lornetki.
Proponujemy również zagadkę astronomiczną. Spośród najaktywniejszych uczestników zagadek, każdego miesiąca typowany jest honorowy Gwiaździarz Miesiąca.
Istniejącą od 1990 roku audycję prowadzi doświadczony popularyzator astronomii Jan Desselberger.
Nowe odcinki gwiezdnej gawędy Pana Jana ukazują się w każdą sobotę wieczorem na www.radio.katowice.pl/gwiazdziarnia
Kontakt z autorem: gwiazdziarnia@radio.katowice.pl