W ciągu tygodnia mieszkańcy województwa śląskiego składają średnio ponad pół tysiąca wniosków w programie "Czyste Powietrze". Uzyskane w ten sposób dofinansowanie pozwala między innymi zlikwidować tak zwane "kopciuchy", czyli stare piece niespełniające żadnych norm emisyjnych.
O poranku w Radiu Katowice porozmawiamy o tym, czy ogólnopolski program rzeczywiście przynosi efekty. Gościem jest prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach Mateusz Pindel.
Poruszymy także kwestię wsparcia gmin poszkodowanych wskutek powodzi. Wojewódzki Fundusz chce przeznaczyć na ten cel co najmniej 10 milionów złotych.
W czwartkowy poranek gościem Radia Katowice jest prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach Mateusz Pindel. Dzień dobry.
Dzień dobry panie redaktorze. Witam serdecznie słuchaczy Radia Katowice.
Panie prezesie spoglądał pan dzisiaj na mapę smogową?
Jadąc do Katowic, do pracy, oczywiście zaglądnąłem. To jest w obecnym okresie podstawowa rzecz, którą każdy z nas, pracowników Funduszu, sprawdza.
Czego się pan dowiedział dzisiaj patrząc na tę mapę? Jest bordowa jeśli chodzi o województwo śląskie.
Na pewno jest lepiej niż w 2018 roku, to trzeba podkreślić. Za naszym pośrednictwem, jako Wojewódzkiego Funduszu, na poprawę jakości powietrza i przede wszystkim na program priorytetowy "Czyste Powietrze", bardzo dużo środków zostało przeznaczonych. Niemniej jesteśmy już tak naprawdę w okresie grzewczym, gdzie do poprawy jakości powietrza, takiej jakbyśmy chcieli, na „zielono” mówiąc wprost, dojść to jeszcze długa droga.
Wciąż jest wiele do zrobienia. Ja przedstawię dane. W Tychach normy stężenia pyłu zwieszonego, dziś o poranku, PM10 przekroczone siedmiokrotnie, w Rybniku sześciokrotnie, w Mysłowicach ośmiokrotnie. Normy stężenia pyłu PM 2,5 w Piekarach Śląskich przekroczone dwukrotnie, podobnie jak w Myszkowie. Mamy rozmawiać o czystym powietrzu, ale tego czystego powietrza nie mamy. Mówi pan, że jest lepiej niż w 2018 roku a kiedy będziemy mogli powiedzieć, że rzeczywiście problem smogu zniknął?
Tak, jak powiedziałem, jesteśmy cały czas w tej wojnie o czyste powietrze, o jakość powietrza na terenie naszego regionu, województwa śląskiego. Oczywiście opieramy się też na danych statystycznych, które wpływają, czy też są przez Polski Alarm Smogowy prezentowane. Przykład Rybnika tutaj podany – myślę, że to są jednostkowe dane, bo jak popatrzymy wstecz właśnie w Rybniku, choćby w 2018 roku było ponad 160 dni przekroczenia pyłów zawieszonych, w 2023 już tylko 20 kilka, więc ta poprawa jakości powietrza jest i ona jest widoczna. Natomiast, tak jak powiedziałem, duże środki na transformację energetyczną, na poprawę jakości powietrza, choćby za pośrednictwem programu priorytetowego "Czyste Powietrze", są wdrażane. Ja tylko podam przykład liczby wniosków, która wpłynęła do naszego Funduszu od początku programu, czyli od 2018 roku, to już jest ponad 139 tysięcy wniosków, to jest kwota ponad 3,5 miliarda złotych.
Średnio ponad pół tysiąca wniosków tygodniowo wpływa, tak wynika z informacji na stronie internetowej Wojewódzkiego Funduszu. Od 300 do 700 wniosków.
Powiem więcej, w marcu-kwietniu bieżącego roku było to nawet ponad 1000 wniosków tygodniowo. To pokazuje, że świadomość mieszkańców naszego województwa pod kątem poprawy jakości powietrza, ale też termomodernizacji budynków, czy też instalacji paneli fotowoltaicznych, cały czas się podnosi. Z czego się bardzo cieszymy. Jesteśmy w trakcie tej długiej walki o poprawę jakości powietrza. Zachęcamy do składania wniosków za pośrednictwem naszego programu. Jednak warto podkreślić i zapowiedzieć, że będzie duża rewizja programu w 2025 roku.
Za chwilę będziemy o tym oczywiście rozmawiać. Ja jeszcze tylko powiem, że Polacy chcą mieć czyste powietrze. Głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza są gospodarstwa domowe, więc tu pojawia się pytanie, jak wiele „kopciuchów” w województwie śląskim czeka jeszcze na wymianę?
Z danych, które mamy z programu "Czyste Powietrze", na koniec października w skali kraju blisko 450 tysięcy „kopciuchów” zostało wymienionych, z tego na terenie województwa śląskiego ponad 77 tysięcy „kopciuchów” zostało po prostu zlikwidowanych, wymienionych na takie źródła ciepła, jak choćby ogrzewanie gazowe, czyli kotły gazowe ponad 33,5 tysiąca kotłów, czy też 12 tysięcy kotłów węglowych, czy 20 tysięcy pomp ciepła, tak naprawdę bardzo dużo rozwiązań tych źródeł ciepła. Dodatkowo od 2018 roku dokonano ponad 15 tysięcy kompleksowych termomodernizacji na terenie naszego województwa, jak również złożono wnioski na około 20,5 tysiąca instalacji fotowoltaicznych.
Panie prezesie a ile pozostało do wymiany?
Tutaj dane szacunkowe są różne, natomiast szacuje się że jeszcze około 2 miliony „kopciuchów” w skali kraju.
Z województwa śląskiego nie mamy takich danych?
Na ten moment nie mamy takich danych. Statystycznie można powiedzieć, że gdzieś 700-800 tysięcy może być na terenie województwa śląskiego.
To wciąż jest bardzo dużo. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych lat uda się wymienić te „kopciuchy”. Mówił pan o rewizji programu "Czyste Powietrze". Nie tak dawno zakończył się pierwszy etap konsultacji w tym zakresie. Czy ze spotkań, które się odbywały, chociażby w ministerstwie klimatu, płyną już jakieś wnioski? Co będzie zmienione w tym programie?
Oczywiście, że tak. My jako katowicki Fundusz jesteśmy liderem -można powiedzieć- takiej grupy funduszowej -bo przypomnę jest 16 Funduszy- odnośnie zmian w programie "Czyste Powietrze". Przede wszystkim bardzo ważna kwestia, pojawiają się nieprawidłowości w programie "Czyste Powietrze". Tutaj warto podkreślić, że naszym celem jest jak największa ochrona naszych beneficjentów a niestety pojawiają się nieuczciwi wykonawcy, którzy wykorzystują luki w programie, które niestety są. Właśnie w tym zakresie główne zmiany w programie "Czyste Powietrze" pójdą. Ale też została zapowiedziana przez Narodowy Fundusz i ministerstwo klimatu obowiązkowa termomodernizacja budynków. Chodzi o to żeby zlikwidować ubóstwo energetyczne. Mamy też do czynienia z tzw. „wampirami energetycznymi”, że są montowane przewymiarowane pompy ciepła w budynkach szkieletowych i potem nasi mieszkańcy otrzymują rachunki grozy. Takich sytuacji nie może być. Tutaj jest kwestia efektywności energetycznej budynków.
To będzie wszystko uregulowane prawnie żeby po prostu kupić odpowiednią pompę ciepła na przykład do danego budynku żeby nie kupować zbyt dużej?
Dokładnie tak. Jedną z ważniejszych kwestii, którą my postulujemy, jest certyfikowana lista wykonawców, bo niestety pojawiają się na terenie mniejszych miejscowości czy wiosek firmy, które zapraszają do programu powołując się na nasz Fundusz, na współpracę, na rekomendacje – czego nie ma szanowni państwo. Tutaj chciałbym zaapelować, przed podjęciem decyzji, jeżeli już złożyliśmy wniosek do programu "Czyste Powietrze", skontaktować się z nami, bo wiele rzeczy tak naprawdę ze strony nieuczciwych wykonawców jest przekazywanych, powoływanie się na nasz Fundusz, na współpracę z nami, czego nie ma, bo my jako instytucja wdrażająca, nie możemy po prostu proponować takiej czy też innej firmy. Zachęcamy do kontaktu na infolinię z naszym Funduszem wtedy wiele wątpliwości rozwiejemy.
Apelujemy żeby uważać, bo zdarzają się też połączenia, pewnie pan też odebrał taki telefon, kiedy zadzwonił bot, powoływał się na instytucję państwową czasem o zupełnie nieznanej nazwie i oferował udział w programie "Czyste Powietrze".
Dokładnie tak. Nadmienię, że ta rozmowa była bardzo ciekawa. [śmiech]
Panie prezesie porzucamy powietrze. Wojewódzki Fundusz chce przeznaczyć co najmniej 10 milionów złotych na wsparcie gmin poszkodowanych wskutek wrześniowej powodzi. Ruszyło przyjmowanie wniosków. Czy może już pan wskazać jakieś dane ile tych wniosków wpłynęło? Na jaką kwotę?
Do końca października do naszego Funduszu wpłynęło 29 wniosków na kwotę ponad 5 milionów złotych. Tutaj warto przypomnieć, że beneficjentami tej pomocy, tak jak pan wspomniał, są jednostki samorządu terytorialnego, ale nie tylko, również związki, stowarzyszenia czy też spółki z większościowym udziałem samorządów.
Ale osoby fizyczne nie?
Osoby fizyczne nie. I Ochotnicze Straże Pożarne, bo też warto to tutaj podkreślić. To były pieniądze interwencyjne, w bardzo szybki sposób przez nasz Fundusz uruchomione w kwocie 10 milionów złotych, i co najważniejsze, do 100% dotacji. Tak jak była zapowiedź pana premiera i rządu, nie możemy powodzianom w inny sposób, jak w100% pomagać. My ukierunkowaliśmy pomoc instytucjonalną, a więc na odtworzenie, jak w przypadku Ochotniczych Straży Pożarnych, zniszczonego sprzętu, środków ochrony osobistej, agregatów prądotwórczych czy też nagrzewnic, osuszaczy, bo to jest najważniejsze w obecnym czasie. A dla samorządów przede wszystkim odtworzenie czy też usuniecie szkód w obiektach i infrastrukturze środowiskowej.
Wy przeznaczycie na ten cel 10 milionów, ale czy to jest kwota zamknięta, czy może zostać zwiększona?
Oczywiście, że może być zwiększona. Tutaj też bardzo ważna kwestia, że to nie jest jedyna pomoc. Te środki, o których wspomniałem, 10 milionów złotych to jest z naszego Funduszu katowickiego. Jest również wsparcie z Narodowego Funduszu na usuwanie skutków powodzi w 2024 roku w kwocie 5 milionów złotych i również do 100% kosztów kwalifikowanych, w formie dotacji. W tym miejscu zaapeluję do beneficjentów: proszę o składanie wniosków bo termin na składanie jest do 31 stycznia 2025 roku.
To panie prezesie na koniec jeszcze jedna kwestia. Wojewódzki Fundusz opracował strategię działalności na lata 2025-2028. Szybkie pytanie i szybka odpowiedź. Jaki jest najważniejszy cel tej strategii?
Najważniejszy cel. Chcemy przeznaczyć zgodnie z naszą prognozą 5 miliardów złotych na poprawę ochrony środowiska, działania proekologiczne na terenie województwa śląskiego, głównie w kontekście transformacji energetycznej, ochrony atmosfery -o której też dzisiaj rozmawialiśmy-, adaptacji do zmian klimatu, ochrony wód, powierzchni ziemi, ale również gospodarki odpadami, a także na takie działania, jak zapobieganie właśnie poważnym awariom środowiskowym, monitoring środowiska -i dla mnie bardzo ważny temat-, ochrony przyrody i edukacji ekologicznej. Taką kwotę prognozujemy na lata 2025-2028 przeznaczyć na terenie województwa śląskiego. Już dzisiaj serdecznie zapraszam na 27 listopada na konferencję, która się odbędzie w Sali Sejmu Śląskiego, 20-lecia Polski w Unii Europejskiej i jakie środki europejskie, i nasze funduszowe, miały wpływ na środowisko na terenie naszego województwa, ale też co w najbliższych 4 latach będziemy robili i w jaki sposób otworzymy się symbolicznie na beneficjentów i na informacje na temat możliwości pozyskiwania środków za pośrednictwem naszego katowickiego Funduszu.
27 listopada poznamy zatem szczegóły strategii działalności Wojewódzkiego Funduszu na najbliższe lata. Moim i państwa gościem był dziś prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach Mateusz Pindel. Dziękuję bardzo za spotkanie i rozmowę.
Serdecznie dziękuję. Życzę miłego dnia.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.