Profesor Tomasz Kubin - politolog z Uniwersytetu Śląskiego powiedział w Radiu Katowice, że sytuacja w której może dojść do zablokowania dostaw prądu dla Ukrainy przez Słowację jest bardzo prawdopodobna. Zapowiedź taką złożył premier Słowacji Robert Fico w odpowiedzi na zakończenie przesyłu gazu ziemnego z Rosji przez terytorium Ukrainy.
Profesor Kubin powiedział, że pokazuje to jak ważna jest dywersyfikacja dostaw paliw energetycznych.
"To pokazuje znaczenie bezpieczeństwa energetycznego we współczesnej Europie i w regionie Europy Wschodniej i Środkowej. Tutaj polskie władze zareagowały dobrze, tak jak powinny i zapowiedziały, że Polska będzie starała się zwiększyć produkcję prądu, tak aby eksportować go na Ukrainę. Tutaj o tyle dobrze, że mamy połączenia - interkonektory pomiędzy systemem energetycznym Polski i Ukrainy."
Zapowiedź słowackich władz pokazuje także, po której stronie konfliktu się opowiadają.
"Ostatnie działania i zachowania czy to Viktora Orbana czy Roberta Ficy pokazują, że ewidentnie to nie Ukraina jest tym krajem, którego interesy mają na uwadze."
Kontrakt na transport rosyjskiego gazu do Europy przez Ukrainę wygasa 31 grudnia.
Wypowiedzi Donalda Trumpa w sprawie przejęcia Kanału Panamskiego czy przyłączenia Grenlandii do Stanów Zjednoczonych to zdaniem politologa z Uniwersytetu Śląskiego profesora Tomasza Kubina political fiction. Jak mówił w Radiu Katowice poglądy Trumpa w tej sprawie znane są od lat.
"W trakcie pierwszej kadencji Donalda Trumpa ta Grenlandia nie dawała mu spokoju i tez wspominał o tym, że kupiłby Grenlandię od Danii. Nie sądzę, aby Duńczycy mieli na to ochotę, nie są tez w takiej sytuacji, aby było to wskazane czy potrzebne".
O wiele groźniejsza jest, zdaniem profesora Kubina, żądanie przeznaczenia 5 procent PKB na zbrojenia przez kraje NATO.
"Na razie to tyle USA nawet nie wydają na obronę i nie ma państwa w NATO, które by tyle wydawało. Jak wiemy jest kilka krajów, które ciągle poniżej tej granicy 2 procent PKB jest i nie jest w stanie do niej doskoczyć. Gdyby ten warunek został postawiony na zasadzie ultimatum, to kraje NATO w większości nie byłyby w stanie go spełnić."
Donald Trump chce, by kraje NATO przeznaczały 5 procent PKB na obronność - podał portal dziennika Financial Times", powołując się na osoby znające przebieg rozmów zespołu prezydenta elekta USA z przedstawicielami rządów państw europejskich.
W wieku 100 lat zmarł były prezydent Stanów Zjednoczonych Jimmy Carter. Był on 39. prezydentem USA, w latach 1977-1981.
Jimmy Carter jako jeden z 11 prezydentów nie zdołał wywalczyć 2. kadencji w Białym Domu. Jak mówi politolog z Uniwersytetu Śląskiego profesor Tomasz Kubin Jimmy Carter nie zdołał sobie poradzić z wyzwaniami za czasów swej prezydentury.
"Wydarzenia w Afganistanie, rewolucja w Iranie i słaba reakcja USA na to, co się działo spowodowała, że Carter przegrał w wyborach z Ronaldem Reaganem. Ale często tak jest, że doceniamy ludzi - nie tylko polityków - wiele, wiele lat po ich śmierci."
Biały Dom poinformował, że 9 stycznia 2025 roku będzie dniem żałoby narodowej w całych Stanach Zjednoczonych po śmierci Cartera.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.