Radny PiS z Bielska-Białej Janusz Buzek zapowiedział w Radiu Katowice, że pod koniec marca rada miejska podejmie uchwałę apelującą do rządu o utworzenie województwa bielskiego. - Reforma podziału administracyjnego była bardzo potrzebna, ale nie została przeprowadzona w sposób dobry. Założenia na pewno były dobre, ale w wyniku przeróżnych targów politycznych - to, że niektóre regiony były silniejsze w sensie politycznym i wywalczyły swoje województwo, a niektóre utraciły - ten podział nastąpił w sposób nierównomierny i nieadekwatny - powiedział gość rozgłośni.
- Jeśli mówimy o Bielsku-Białej, które obecnie liczy 172 tys. mieszkańców, a wraz z aglomeracją milion mieszkańców, to jest to aglomeracja większa niż opolska i aglomeracja województwa lubuskiego. Obszarowo nie, ale jeśli chodzi o potencjał ludnościowy, społeczny i gospodarczy, to na pewno przewyższamy województwo lubuskie pod względem potencjału i województwo opolskie - uważa Janusz Buzek.
Bielski radny Prawa i Sprawiedliwości wskazuje, że obszarowo województwo śląskie jest jednym z mniejszych województw. Jednak jeśli chodzi o "potencjał ludnościowy", to jest na drugim miejscu w Polsce tuż po województwie mazowieckim.
- Przekładając na ekonomiczne wskaźniki, mamy dużo więcej firm zatrudniających powyżej 250 pracowników niż województwo opolskie, niż też Częstochowa swoją drogą. Jesteśmy porównywalni w tej konkurencji z Kielcami. Poziom kapitalizacji firm w aglomeracji bielskiej jest dużo większy niż wspomniana Opolszczyzna czy wspomniane Lubuskie - mówi Janusz Buzek.
Zdaniem radnego PiS z Bielska-Białej, w tym mieście mieszka dużo milionerów, w rozumieniu osiągających w PIT przychody powyżej miliona złotych. - Stąd się biorą podatki lokalne, w tym województwie. PIT i CIT. Dużo przedsiębiorstw, dużo majętnych ludzi. To województwo ma zdecydowanie potencjał, żeby się utrzymać - uważa gość Radia Katowice.
- Nie bez powodu mówię o innych regionach kraju, żeby nie było poczucia, że jest jakiś bielski partykularyzm. Musimy mówić też o problemach Koszalina ze Słupskiem, Ostrowa Wielkopolskiego i Kalisza - wymienia Janusz Buzek.
Zapytany czy to oznacza, że każde miasto będzie mogło zgłaszać taki sam postulat, jeśli utraciło status wojewódzkiego, Janusz Buzek odpowiada: "Takie miasta jak na przykład Ciechanów czy Sieradz nie mają takich ambicji. Polecam zobaczyć mapę satelitarną, jak w nocy świecą się miasta na mapie Polski. Jeśli przyłożyć do tego gęstość zaludnienia, zurbanizowania, zobaczymy że siatka województw jest nieadekwatna do gęstości zaludnienia".
Prowadzący rozmowę Marcin Zasada zwrócił uwagę, że Janusz Buzek porównuje województwo bielskie do województwa opolskiego, które jest ekonomicznie najsłabsze w Polsce. W Opolskiem produkuje się 2 proc. PKB kraju. Jaki sens ma tworzenie kolejnego, biednego województwa?
- Próbuję wytłumaczyć, że nie jesteśmy biednym regionem - odpowiada Janusz Buzek. - Wręcz przeciwnie, nasz silny potencjał nie tłumaczy tego dlaczego nie jesteśmy regionem wojewódzkim, które nie posiada własnego województwa. Jeśli chodzi o potencjał ekonomiczny, możemy porównywać się z Kielcami. Jeśli chodzi o wielkość miasta Bielska-Białej, to jesteśmy więksi od Olsztyna, stolicy województwa - wskazuje.
Z Januszem Buzkiem, radnym Prawa i Sprawiedliwości z Bielska-Białej rozmawia Marcin Zasada, redaktor naczelny Dziennika Zachodniego:
Marcin Zasada, witam ze studia Radia Katowice razem z Januszem Buzkiem bielskim radnym (Prawo i Sprawiedliwość). Dzień dobry.
Dzień dobry państwu, dzień dobry panie redaktorze.
Ustalmy, żeby też państwo mieli jasność i świadomość, i żeby nie pomylili pana ze sławnym wujkiem -już trochę zaspojlerowałem-, jak wygląda wasze pokrewieństwo Jerzy Buzek – Janusz Buzek?
Jest to dalsza rodzina, to znaczy mój tata i Jerzy Buzek mają chyba wspólnego prapradziadka. Gdyby pan redaktor uprzedził mnie tym pytaniem, to bym przywiózł drzewo genealogiczne i byśmy dokładnie to ustalili, ale jest pokrewieństwo.
Czyli najprościej mówiąc Jerzy Buzek to jest daleki wujek Janusza Buzka, pana.
Tak, tak można powiedzieć.
Przejdźmy do pewnego rodzaju ironii, że 26 lat temu, kiedy rząd na czele którego stał Jerzy Buzek, pański daleki wujek, wprowadzał reformę administracyjną, zlikwidował województwo bielskie między innymi. Dzisiaj pan, czyli jego daleki krewny, bielski radny walczy o przywrócenie tego województwa bielskiego. Czy to jest pewna ironia dziejów, ironia losu według pana?
Nie, nie jest. Ja w ogóle chylę czoła przed tym rządem Akcji Wyborczej Solidarność, który reformował…
Jak to? To nie jest ironiczne, że Buzek i Buzek w tej historii grają dwie różne role?
…jak chylę czoła przed rządem Prawa i Sprawiedliwości, który reformował kraj. To nie jest ironia, bo ta reforma podziału administracyjnego była wówczas bardzo potrzebna. Natomiast nie została przeprowadzona w sposób dobry, to znaczy założenia na pewno były bardzo dobre, natomiast w wyniku przeróżnych targów politycznych -to że niektóre regiony były silniejsze w sensie politycznym i wywalczyły swoje województwo a niektóre utraciły-, ten podział nastąpił w sposób nierównomierny i nieadekwatny. Podam przykład, jeżeli mówimy o mieście Bielsku-Białej które obecnie liczy 172 tysiące mieszkańców a wraz z aglomeracją milion mieszkańców, to jest to aglomeracja większa niż aglomeracja opolska i aglomeracja województwa lubuskiego.
Ludniejsza, większa terytorialnie nie.
Obszarowo nie. Natomiast jeżeli chodzi o potencjał ludnościowy, potencjał społeczny i gospodarczy, bo też nie zapominajmy że miasto Bielsko-Biała jest miastem silnym gospodarczo wraz z tą wspomnianą aglomeracją, to na pewno przewyższamy województwo lubuskie pod względem potencjału i pełnionych funkcji społecznych, kulturowych, gospodarczych i przewyższamy województwo opolskie. Właśnie, przykład dobry województwa opolskiego: jedziemy autostradą z Wrocławia, mijamy Opole, jedziemy dalej A4, mijamy Kraków i jest Tarnów – porównywalne miasto i aglomeracja z Opolszczyzną. Tarnów nie ma swojego województwa i na przykład stworzenie województwa na bazie Tarnowa i Nowego Sącza byłoby bardzo adekwatne, jeżeli porównujemy na przykład do lubuskiego czy opolskiego.
Rozumiem ten argument, ale to na tej samej zasadzie patrząc dzisiaj, można byłoby powiedzieć, że myślenie o województwie bielskim opiera się dokładnie na tych samych, bardzo kruchych postawach. Najmniejsze województwo w Polsce, bo rozumiem że…
Pan panie redaktorze mówi najmniejsze w sensie obszarowym. Jesteśmy teraz w województwie śląskim, które też należy w sumie obszarowo to jednych z mniejszych województw.
Chwileczkę, chwileczkę…
Jeżeli chodzi o potencjał ludnościowy, zaraz po województwie mazowieckim jest na drugim miejscu.
A skąd biorą się dochody województwa panie radny?
One biorą się z PIT-u i z CIT-u.
Podatek od nieruchomości?
Podatek od nieruchomości, to są podatki lokalne: gmina, miasto.
Nie, również województwo. Ma pan trzy razy mniejsze terytorialnie województwo od tego opolskiego, które pan przywołuje. Ja rozumiem, że ludnościowo byłoby porównywalne bielskie i opolskie. Natomiast przekładając to na ekonomiczne wskaźniki, jak wyglądałoby województwo bielskie w porównaniu do opolskiego?
Przekładając na ekonomiczne wskaźniki to my mamy dużo więcej firm zatrudniających powyżej 250 pracowników, niż opolskie, niż też Częstochowa swoją drogą. Porównywalni jesteśmy w tej konkurencji z Kielcami. Poziom kapitalizacji firm w aglomeracji bielskiej jest dużo większy niż wspomniana Opolszczyzna czy wspomniane lubuskie. Pan pytał o podatki. Podatki tak, idą z PIT-u. W Bielsku-Białej mieszka dużo milionerów, w rozumieniu osób osiągających w PIT-cie przychody powyżej miliona złotych, i stąd się biorą podatki lokalne w tym wojewódzkie PIT i CIT. Dużo przedsiębiorstw, dużo majętnych ludzi więc, to województwo zdecydowanie ma potencjał żeby się utrzymać. Nie bez powodu mówię o innych regionach kraju, żeby nie było takiego poczucia że jest jakiś partykularyzm bielski. My musimy mówić także o problemach Koszalina ze Słupskiem, o problemach Ostrowa Wielkopolskiego -barierach rozwojowych- i Kalisza. Naszych słuchaczy pewnie to nie interesuje bo to jest poza województwem śląskim, ale jeżeli chcemy mówić o równomiernym rozwoju naszego kraju, no to musimy mówić w ogóle o całościowej reformie administracyjnej.
Obawiam się, że w ten sposób otwieracie puszkę Pandory, ponieważ każde miasto, które utraciło status wojewódzki, obudzi się w ten sposób i powie: my jesteśmy Ciechanów byliśmy tez województwem, my jesteśmy Biała Podlaska, też w sumie dlaczego nie my skoro Bielsko może?
Nie, nie. Takie miasta jak Ciechanów wspomniany czy Sieradz, one nie mają takich ambicji. Ja panu redaktorowi polecę, też państwu słuchaczom, żebyście zobaczyli mapę satelitarną nocną, jak się miasta świecą na mapie Polski, jeżeli przyłożymy do tego, jaka jest duża gęstość zaludnienia, zurbanizowania…
Ale pan mnie nie musi do tego przekonywać. Ja powiem tylko jedną rzecz…
…zobaczymy, że siatka województw jest nieadekwatna do gęstości zaludnienia i zurbanizowania.
Tylko pan porównuje się dzisiaj do województwa opolskiego. Jeżeli opolskie ma sens i uzasadnienie, to czemu nie bielskie, ale wy się porównujecie do najbiedniejszego, ekonomiczne najsłabszego województwa w Polsce. Wie pan ile PKB produkuje się w województwie opolskim?
Podejrzewam, że opolskie będzie w ogonie jako rolnicze województwo.
2% PKB Polski w województwie opolskim. Wie pan, że Bytom, w czasach słusznie minionych, samodzielnie wypracowywał 2% PKB? To jest mniej więcej poziom opolskiego. Z tym województwem się ścigacie, więc jaki sens ma tworzenie kolejnego biednego województwa?
My się nie ścigamy z województwem opolskim. Ja próbowałem panu wytłumaczyć, że my nie jesteśmy biednym regionem, wręcz przeciwnie. Nasz silny potencjał nie tłumaczy tego dlaczego nie jesteśmy regionem wojewódzkim, który nie posiada własnego województwa. My możemy, jeżeli właśnie chodzi o potencjał ekonomiczny, porównywać się z Kielcami. Jeżeli chodzi o wielkość miasta Bielska-Białej, to jesteśmy więksi od Olsztyna - stolicy województwa.
Ale my to mamy tutaj, na Śląsku i w okolicach, przecież niezwykle zróżnicowaną, zurbanizowaną, wyjątkową część całego kraju. Generalnie słyszę od wszystkich, że Bielsko rozwija się znakomicie, że jest świetnym miejscem do życia, że ekonomicznie mimo różnych zawirowań na rynku, na przykład Automotive, to jest to miasto z perspektywami, więc jeżeli tak jest, to skąd właściwie to poczucie niesprawiedliwości i wasz apel, który w końcu rozumiem stanie na sesji samorządu, o przywrócenie tego województwa?
Ja bym powiedział takiego nierównego traktowania.
Kto was nierówno traktuje?
Nie, nie, wracamy do tej reformy administracyjnej z 99 roku. Regiony i miasta byłe wojewódzkie, nie zostały równie potraktowane podczas tej reformy. Nierówno potraktowana została właśnie aglomeracja bielska.
Panie radny, nie wszyscy w tej aglomeracji, załóżmy Cieszyn zaliczamy do tej aglomeracji?
Cieszyn, ale zaliczamy też oczywiście Andrychów, Kęty…
Małopolskie.
…i tutaj trzeba zwrócić uwagę, że problem rozwojowym, barierą rozwojową dla aglomeracji bielskiej, to jest to że ona jest podzielona pomiędzy dwa województwa. Kiedy na przykład chcemy myśleć o rozwoju Beskidzkiej Kolei Regionalnej, to nam trudno o tym myśleć, bo mamy dwóch marszałków, dwie koleje regionalne.
Panie radny, to może zamiast marzyć, żeby nie powiedzieć bajać, o województwie -bo ma pan świadomość że to jest naprawdę raczej polityczne marzenie, tym bardziej że wpisujecie w tych apelach, z tego co słyszałem, 2027 rok to jest za dwa lata-, to może nie wiem, o jakiś specjalnych rozwiązaniach prawnych, które umożliwiłyby wam skorzystanie z potencjału takiego śródgranicznego?
Na stole jest przynajmniej kilka koncepcji jeśli chodzi o reformę podziału administracyjnego. Jest koncepcja żeby tych województw było trzydzieści kilka, i w tym momencie Bielsko-Biała otrzymuje własne województwo, to znaczy ja nie chcę mówić Bielsko-Biała tylko właśnie aglomeracja bielska, teraz podzielona pomiędzy dwa województwa, ale jest także koncepcja dwunastu województw, gdzie jednak w kontekście planistycznym te województwa miałby charakter policentryczny, to znaczy nie byłoby silnego takiego centrum, natomiast były docenione mniejsze ośrodki.
Panie radny ostatnie pytanie. Kiedy ten apel do rządu o województwo bielskie finalnie?
Podejmiemy taką uchwałę jako Rada Miejska Bielska-Białej pod koniec marca.
Janusz Buzek bielski radny (Prawo i Sprawiedliwość) był dziś z nami w Radiu Katowice. Dziękuję bardzo.
Dziękuję bardzo.
Miłego dnia. Do zobaczenia i do usłyszenia.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.