Radio Katowice
Radio Katowice / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Przewodniczący Rady Mediów Narodowych: proces likwidacji mediów publicznych powinien zakończyć się końca tego roku
11.04.2025
07:40:00

Mateusz Franczyk/Radio Katowice

Proces likwidacji mediów publicznych powinien zakończyć się do końca tego roku – mówił w Radiu Katowice przewodniczący Rady Mediów Narodowych. Wojciech Król wskazał jednocześnie, że wiele zależy od tempa uchwalenia nowej ustawy medialnej. Nie wykluczył, że projekt może trafić do wykazu prac rządu jeszcze w tym miesiącu. 

— Będzie okres przejściowy, procedura wyboru nowych władz mediów publicznych i można powiedzieć, że z nowym rokiem 2026 rozpoczynamy z mediami, które nie są w tym procesie restrukturyzacji, są stabilnie finansowane, są władze wybrane w procedurze zgodnej z Konstytucją, czyli przy udziale Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji — mówi przewodniczący Rady Mediów Narodowych w rozmowie z Pawłem Nadrowskim.  

— Stawiamy na pewien ład i porządek. Media publiczne powinny być silne. Dzisiaj są jednym z filarów bezpieczeństwa państwa — dodaje gość Radia Katowice.

Nowa ustawa medialna trafi do wykazu prac rządu jeszcze w kwietniu? "To realne"

Przewodniczący Rady Mediów Narodowych zapewnił, że trwają "ostatnie szlify" nad nową ustawą medialną, a w najbliższych tygodniach powinna ona trafić do wykazu prac rządowych, a następnie parlamentarnych. 

W marcu na łamach Dziennika Gazety Prawnej wiceminister kultury Maciej Wróbel powiedział, że pod koniec kwietnia projekt najprawdopodobniej trafi do wykazu prac rządu i rozpoczną się jego konsultacje. Jak dodał, resort kultury zakłada, że w lipcu ustawa może trafić do Sejmu. 

Wojciech Król został zapytany w Radiu Katowice, czy terminy podane przez wiceministra kultury są jego zdaniem realne. 

— Myślę, że są realne oczywiście. Ustawa od jakiegoś czasu jest praktycznie gotowa, są jeszcze jakieś kosmetyczne poprawki — mówi przewodniczący RMN. 

— Będziemy chcieli wysłuchać głosu środowisk, które są mocno zainteresowane. Tych organizacji, które korespondują z nami odnoście ustawy medialnej jest sporo, więc zakładam że przy pierwszym czytaniu będzie dłuższa dyskusja, debata na temat proponowanych zmian — wymienia Wojciech Król. 

Gość Radia Katowice przypomniał, że ustawa musi przejść przez Sejm i Senat. 

— Jeżeli zaczniemy w lipcu, obawiam się, że skończymy dopiero po wakacjach, co byłoby o tyle logiczne, że będzie już nowy prezydent pod koniec sierpnia zaprzysiężony. Ja przynajmniej stoję na stanowisku, że ta ustawa zanim trafi do podpisu, powinna być również skonsultowana z nowym prezydentem. Od niego będzie również zależało czy ta ustawa wejdzie w życie, więc wypadałoby żeby na etapie jeszcze prac parlamentarnych taka konsultacja z Pałacem Prezydenckim się odbyła — mówi Wojciech Król. 

Finansowanie mediów publicznych po nowemu. "Media publiczne powinny być bez reklam"

Wojciech Król potwierdził w Radiu Katowice, że jednym z założeń nowej ustawy medialnej jest likwidacja abonamentu. 

— Abonament dzisiaj jest takim sztucznym tworem. Uznaliśmy, że nie będziemy tego abonamentu już utrzymywać. Finansowanie mediów będzie leżało po stronie budżetu państwa, czyli de facto z pieniędzy obywateli, tutaj nic się nie zmieni, nie będą po prostu ponosić kosztów opłaty abonamentowej. Ja osobiście uważam, i o tym też rozmawiamy, że media publiczne powinny być bez reklam. Czy to się uda? Zobaczymy przy pracach — zapowiada przewodniczący Rady Mediów Narodowych w rozmowie z Pawłem Nadrowskim. Dodał, że dopuszczalny byłby jednak sponsoring.

Gościem Radia Katowice jest Wojciech Król przewodniczący Rady Mediów Narodowych. Dzień dobry.

Dzień dobry panie redaktorze, dzień dobry państwu.

Panie przewodniczący, trwają prace nad nową ustawą medialną. Szykowane są niemałe zmiany, ale o tych zmianach za chwilę, na razie zapytam na jakim etapie te prace znajdują się teraz?

Mówimy od jakiegoś czasu, że są to ostatnie szlify, niemniej trochę one już trwają. Minister zapowiada, że właściwie w ciągu najbliższych tygodni ta ustawa powinna już trafić już do prac rządowych, następnie parlamentarnych. Ale jesteśmy już coraz bliżej wyborów prezydenckich, więc ja głowy bym nie dał czy na 100% przed wyborami prezydenckimi ta ustawa ujrzy światło dzienne, czy zaraz po wyborach prezydenckich. Czekamy, ponieważ jestem również członkiem sejmowej Komisji Kultury Dziedzictwa Narodowego i Środków Przekazu, która będzie nad tą ustawą pracować. Zakładamy, że te prace łatwe nie będą. Musimy pogodzić różne pomysły koalicjantów, bardzo duże oczekiwania społeczne, szczególnie środowisk związanych z mediami publicznymi. To nie będzie łatwa ustawa, ale musimy ja po prostu dobrze przygotować. Ona powinna zabezpieczać media publiczne już na lata.

Wspomniany już wiceminister kultury Maciej Wróbel w rozmowie z dziennikiem „Gazetą Prawną” powiedział, że w kwietniu dojdzie do tych ostatnich, wspomnianych już ostatnich szlifów nad zapisami ustawy. „Pod koniec miesiąca projekt najprawdopodobniej trafi do wykazu prac rządu i zaczną się jego konsultacje. Zakładamy, że w lipcu ustawa może trafić do Sejmu”. Czy te terminy są realne pana zdaniem panie przewodniczący?

Myślę, że są realne oczywiście, bo ustawa od jakiegoś czasu jest praktycznie gotowa, są jeszcze jakieś kosmetyczne poprawki. Na pewno, jako parlamentarzyści zapowiadamy również zmiany, które będziemy chcieli wprowadzić do tej ustawy. Dzisiaj jest ona w rękach ministerstwa kultury. To oni ten projekt mają przedłożyć premierowi. Następnie, po pracach rządowych, trafi do parlamentu. Też nie będzie to łatwe, ponieważ będziemy chcieli wysłuchać głosu środowisk, które są mocno zainteresowane. Tych organizacji, które korespondują z nami odnoście ustawy medialnej jest sporo, więc zakładam że przy pierwszym czytaniu będzie dłuższa dyskusja, debata na temat proponowanych zmian. Musi ona przejść przez Sejm, Senat, więc jeżeli zaczniemy w lipcu, obawiam się, że skończymy dopiero po wakacjach, co byłoby o tyle logiczne, że będzie już nowy prezydent pod koniec sierpnia zaprzysiężony. Ja przynajmniej stoję na stanowisku, że ta ustawa zanim trafi do podpisu, powinna być również skonsultowana z nowym prezydentem. Od niego będzie również zależało czy ta ustawa wejdzie w życie, więc wypadałoby żeby na etapie jeszcze prac parlamentarnych taka konsultacja z Pałacem Prezydenckim się odbyła.

To jakie główne założenia nowej ustawy medialnej panie przewodniczący? Likwidacja abonamentu. A co jeszcze?

Likwidacja abonamentu z pewnością przede wszystkim ucieszy słuchaczy i telewidzów. Abonament dzisiaj jest takim sztucznym tworem, więc uznaliśmy, że nie będziemy tego abonamentu już utrzymywać. Finansowanie mediów będzie leżało po stronie budżetu państwa, czyli de facto z pieniędzy obywateli, tutaj nic się nie zmieni, nie będą po prostu ponosić kosztów opłaty abonamentowej. Ja osobiście uważam, i o tym też rozmawiamy, że media publiczne powinny być bez reklam. Czy to się uda zobaczymy przy pracach.

Zarówno telewizja, jak i radio?

Zarówno telewizja, jak i radio, z wyłączeniem oczywiście sponsoringu. Tutaj będzie z pewnością burzliwa dyskusja, bo trzeba będzie oczywiście uzupełnić braki wynikające z wpływów reklamowych. W przypadku radia jest to mniejsza kwota, większa w przypadku telewizji, ale biorąc pod uwagę, że ten tort reklamowy na rynku byłby większy, no to media prywatne mogłyby oczywiście brać udział w dokładaniu się do misji publicznej. Ponieważ naszą też intencją jest żeby media publiczne, zarówno radio, jak i telewizja, miały pieniądze na realizację misji. Żeby realizować misję trzeba mieć po prostu na to odpowiednie środki. Media komercyjne tego nie zrobią. Jeżeli nie byłoby reklam, no to wtedy naturalnie mogłyby się dokładać, ponieważ czerpałyby większe zyski z tego budżetu reklamowego, który jest na rynku. Też jest kwestia likwidacji Rady Mediów Narodowych, przejęcie kompetencji przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, takie są przynajmniej nasze założenia na ten moment. Jakiś tryb konkursowy. Tutaj jeszcze dyskutujemy jeszcze w jakim trybie konkursowym wybieralibyśmy władze w mediach publicznych, bo też żyjemy w trudnych czasach dużej aktywności ze strony naszych wrogów za wschodnią granicą. Federacja Rosyjska czy Białoruś, jeśli chodzi o aktywność służb, potencjalne akty dywersji, dezinformacji, tutaj musimy mieć to w polu widzenia, ponieważ przy wyborze władz mediów publicznych musimy kierować się również dzisiaj interesem i bezpieczeństwem państwa polskiego. To są też wyzwania, z którymi musimy się zmierzyć, więc są też różne głosy na temat otwartych konkursów, w których każdy mógłby wziąć udział.

W zapisach jest propozycja, że na media publiczne byłoby przekazywane 0,09 % PKB. Czy to jest wystarczająca kwota? Czy to jest ostateczna propozycja?

Oczywiście media publiczne będą wydawać tyle ile ustawodawca de facto określi. Trzeba się będzie ewentualnie dostosować do tego budżetu. Ja życzyłbym mediom publicznym żeby ta kwota była nieco większa lub żeby dołożyć jakiś mechanizm, który będzie wspierał realizację misji publicznej. Takie pomysły różne są, więc będziemy po prostu o nich dyskutować, o różnych możliwościach, ale też nie wykluczałbym, że w ramach jakiś negocjacji z ministerstwem finansów, ten procent mógłby być nieco większy. To też pytanie oczywiscie czy media publiczne miałyby również szukać pieniędzy na rynku komercyjnym czy nie.

W niektórych rozgłośniach regionalnych Polskiego Radia i w ośrodkach Telewizji Polskiej są już nowe rady programowe. Jakie plany ma Rada Mediów Narodowych na najbliższy czas?

Właściwie mówimy, jeżeli wszystko pójdzie z planem i ustawa wejdzie w życie, zakładamy, że rady programowe i działalność Rady Mediów Narodowych zakończy się w tym roku kalendarzowym. Podjęliśmy taką decyzję o wyborze nowych rad programowych ze względu na to, że kadencje poprzednich się zakończyły, żeby była kontynuacja dokonaliśmy tego wyboru. Myślę, że to był dobry wybór. Nie wszystkie jeszcze te procedury zakończyliśmy. Jeszcze mamy ostatnią turę 25 kwietnia. Ale Radio Katowice ma już nową radę programową i myślę, że z takiej rady programowej można być po prostu dumnym. Przed mediami publicznymi wiele zmian, ale  żeby ich nie mnożyć, też bierzemy pod uwagę tę ustawę medialną, która jednak będzie parę zmian istotnych wprowadzać, więc jakby staramy się też ograniczać zamieszanie w mediach publicznych. Dzisiaj raczej stawiać na pewien spokój, stabilizację, ponieważ ustawa medialna przyniesie liczne zmiany.

A co ze stanem likwidacji? Kiedy się może ten stan zmienić?

Ustawa de facto przewiduje, że ten proces likwidacji powinien zakończyć się do końca tego roku. Będzie okres przejściowy, procedura wyboru nowych władz mediów publicznych i można powiedzieć, że z nowym rokiem 2026 rozpoczynamy z mediami, które nie są w tym procesie restrukturyzacji, są stabilnie finansowane, są władze wybrane w procedurze zgodnej z Konstytucją, czyli przy udziale Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, czyli stawiamy na pewien ład i porządek. Media publiczne powinny być silne. Dzisiaj są jednym z filarów bezpieczeństwa państwa.

Czyli nowy rok, nowe otwarcie można by podsumować. 

Nowy rok, nowe otwarcie.

Panie przewodniczący na koniec jeszcze, wywołany już wcześniej wiceminister kultury, Maciej Wróbel zapowiedział na kongresie w Mikołajkach ograniczenia dla wydawanych przez samorządy gazet. Z jego słów wynika, że w projekcie ustawy medialnej jest zapis, że samorządy będą mogły wydawać wyłącznie biuletyny informacyjne, ale nie więcej niż 12 razy w roku. Jest pan za czy przeciw?

Jestem za tym żeby uporządkować tę kwestię, w ogóle tytuły prasowe. Dzisiaj każdy kto pójdzie do sądu i się zarejestruje może mieć tytuł prasowy, czyli de facto ktoś kto ma złe intencje również. My musimy zadbać o to żeby na rynku medialnym, również prasowym, obywatele mieli prawo do rzetelnej informacji. Powinni mieć świadomość tego, że informator który do nich trafia w formie gazety jest finansowany z pieniędzy samorządu, powinni taką wiedzę mieć. Nie powinny samorządy, w mojej opinii, wydawać prasy, która korzysta również z tego rynku reklamowego, ponieważ potencjalnie prasa niezależna od danego samorządu, ma trudniej żeby się utrzymać. Powinniśmy wspierać niezależność dziennikarską a na pewno, jeżeli pozwolimy samorządom wydawać gazety i być jednym z konkurentów na rynku reklamowym, no to de facto jest to sposób na wykończenie niezależnej prasy samorządowej. Absolutnie jestem za tym żeby samorządy miały możliwość wydawania biuletynów informacyjnych, ale żeby one były oznaczone, że są takim biuletynem finansowanym z pieniędzy publicznych, żeby nie mogły korzystać z tego rynku reklamowego, czyli żeby nie sprzedawać powierzchni reklamowych. Jeśli chodzi o częstotliwość to jest kwestia umowna. Nie upierałbym się przy tym, że to maksymalnie powinno być 12 w roku. Tutaj jestem otwarty.

Musimy powoli kończyć. Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Wojciech Król był gościem Radia Katowice. Dziękuję. 

Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.



Radio Katowice / Audycje / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
 
 
 07:40
 

Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.

Zobacz także Gość Radia Katowice – rozmowa dnia

Autopromocja
Kontakt

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach
Radio Katowice SPÓŁKA AKCYJNA w likwidacji
ul. Ligonia 29, 40-036 Katowice
tel. +48 32 2005 580, fax +48 32 2005 581
e-mail: sekretariat@radio.katowice.pl
NIP 634-00-20-312
konto: ING BSK SA O/Katowice
IBAN: PL 57 1050 1214 1000 0007 0006 0692
Kod BIC (Swift): INGBPLPW
Redaguje zespół: Redakcja Nowych Mediów
tel. +48 32 2005 525, +48 32 2005 487
e-mail: radio@radio.katowice.pl

Copyright © by Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach Radio Katowice SA          profesjonalne usługi informatyczne