W kolejny spotkaniu o awans na Mistrzostwa Świata w Rosji piłkarska reprezentacja Polski przegrała na wyjeździe z Danią 0:4.
To nie był zimny prysznic, ale olbrzymi kubeł zimnej wody na nasze głowy. Jednak zawsze jest tak, że po słabym meczu nasza drużyna prezentuje świetny poziom. Wierzę, że tak będzie już za kilka dni - powiedział Adam Nawałka po przegranym spotkaniu z Danią w Kopenhadze. Trudno szukać usprawiedliwienia dla naszej gry. W praktycznie każdym elemencie byliśmy drużyną słabszą. Możemy tylko pogratulować rywalom, wyniku i postawy. O tym, jaki będzie nasz plan dowiedzą się zawodnicy. Dokonamy bardzo dokładnej analizy, jeśli chodzi o podstawowe płaszczyzny funkcjonowania zespołu: mentalne przygotowanie, realizowanie założeń i motoryka. Zawsze czuję się odpowiedzialny za to, co się dzieje, więc zapewniam, że wyciągniemy wnioski z tego spotkania. - dodał selekcjoner.
W poniedziałek kolejny mecz eliminacji MŚ reprezentacji Polski, a rywalem będzie Kazachstan (godz. 20.45). Biało-czerwoni z szesnastoma punktami są liderem swojej grupy.
/mm/