Ponad 200 razy miał dopuścić się korupcji. Teraz grozi mu 10 lat więzienia.
Mowa o 57-letnim kierowniku jednego z tyskich ośrodków szkoleniowych kierowców. Mężczyzna miała wystawiać kierowcom nielegalne świadectwa uzyskania kwalifikacji zawodowej.
Wystawiane dokumenty poświadczały ukończenie szkolenia okresowego odpowiedniego do pojazdu, którym wykonują przewozy. Kurs taki miał, zgodnie z rozporządzeniem, trwać 5 dni, a w efekcie nie był w ogóle organizowany.
Sprawa została wszczęta w październiku 2017 roku, a w marcu tego roku został sporządzony akt oskarżenia. Przez około 1,5 roku policjanci przesłuchali w tej sprawie kilkaset osób, zebrali 16 tomów akt. Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty, przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.
Autor: Marcin Rudzki/ml/