W katowickim sądzie rejonowym trwa posiedzenie w sprawie aresztu dla byłego funkcjonariusza ZOMO Romana S.
Mężczyzna zdaniem śledczych z IPN miał strzelać do górników z kopalni Wujek. Prokuratura wystąpiła o 3 miesięczny areszt. Na sali sądowej pojawił się także podejrzany.
Katowicki IPN przedstawił mu zarzut dopuszczenia się zbrodni komunistycznej stanowiącej zbrodnię przeciwko ludzkości. Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa i odmówił składania wyjaśnień.
Były funkcjonariusz ZOMO Roman S. pozostanie w areszcie do 6 lipca. O decyzji poinformował wiceprezes katowickiego sądu rejonowego zachód Łukasz Ciszewski.
W czasie pacyfikacji kopalni Wujek w 1981 roku zginęło 9 górników. Romanowi S. może grozić do 10 lat więzienia. Mężczyzna został zatrzymany kilka dni temu w Chorwacji.
Autor: Łukasz Kałuża/ml/