Kilka jednostek straży pożarnej nadal zabezpiecza pogorzelisko po wczorajszym pożarze odpadów na terenie byłej cukrowni w Chybiu.
Wójt gminy, Janusz Żydek podkreśla, że od dłuższego czasu domagał się od właściciela składowiska niebezpiecznych odpadów ich usunięcia.
Wójt podkreśla olbrzymie zaangażowanie wszystkich służb dzięki którym nie doszło do skażenia chemicznego na dużą skalę. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja i prokuratura. Niebezpieczeństwo minęło, ale nadal w pobliżu znajdują się beczki z chemikaliami, powiedział nam zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Cieszynie, brygadier Ryszard Kukuczka.
Wójt gminy, Janusz Żydek uspokaja, nie ma już zagrożenia chemicznego.
Wójt,od dłuższego czasu-bezskutecznie domagał się od właściciela składowiska usunięcia niebezpiecznych odpadów. Teraz sprawą zajmą się odpowiednie służby. Więcej na temat w naszym programie popołudniowym.
Autor: Andrzej Ochodek/ml/