Zły początek nie zatrzymał Czerwono-Niebieskich. Po bramkach Jeana Carlosa i Tomasa Petraska częstochowianie zgarnęli komplet punktów.
Co prawda to Raków świetnie rozpoczął, bo już w 1. minucie podopieczni Marka Papszuna mogli strzelić bramkę ale zabrakło im skuteczności. Więcej szczęścia mieli gospodarze, no dośrodkowanie Jesusa Imaza przerodziło się w strzał, który zaskoczył golkipera z Częstochowy. Po drugiej stronie Vladyslav Kochergin przegrał pojedynek z Alomeroviciem ale już w następnej akcji goście dopięli swego.
W 38. minucie kapitalnym strzałem zza pola karnego popisał się Jean Carlos, strzelając drugiego gola w czerwono-niebieskich barwach. Po zmianie stron Raków dążył do strzelenia kolejnej bramki i w końcu gościom się to udało. Z dośrodkowania Patryka Kuna skorzystał Tomas Petrasek, który nie dał szans bramkarzowi gospodarzy.
Dzięki zwycięstwu i remisowi Legii w meczu z Widzewem, Raków powiększył przewagę nad warszawską drużyną do 9 punktów.
Jagiellonia Białystok - Raków Częstochowa 1:2 (1:1)
Imaz 3' - Jean Carlos 38', Petrášek 75'
Raków: Kovačević - Svarnas, Petrášek, Rundić (46. Tudor), Papanikolaou, Lederman (79. Berggren), Jean Carlos (73. Wdowiak), Kun, Kochergin (83. Nowak), Ivi, Gutkovskis (83. Musiolik)
Jagiellonia: Alomerović - Matysik (68. Kupisz), Stojinović, Puerto, Lewicki, Nene, Romanczuk (82. Sacek), Prikryl (68. Olszewski), Imaz, Camara (54. Wdowik), Bida (54. Gual)
Żółte kartki: Romanczuk - Kun, Berggren
Autor: Piotr Muszalski/pm/