Poseł Michał Gramatyka prosił w Sejmie premiera Donalda Tuska, by zwracał w działaniu rządu szczególną uwagę na Śląsk.
Wymieniał między innymi kwestię gwary śląskiej. Które jeszcze sprawy są najistotniejsze dla mieszkańców tego województwa zdaniem posła Polski 2050? Jak, jego zdaniem, będzie wyglądała współpraca nowego gabinetu z prezydentem Andrzejem Dudą i jakie są oczekiwania związane z nowym resortem przemysłu, którym kieruje minister Marzena Czarnecka. Czy będzie więcej wiceministrów cyfryzacji? Z posłem Michałem Gramatyką rozmawia Łukasz Łaskawiec.
Piątkowym gościem Radia Katowice jest poseł Polski 2050 Michał Gramatyka. Dzień dobry.
Dzień dobry panu. Witam państwa.
Panie pośle prezes Rady Ministrów powołał na funkcję wiceministra cyfryzacji Dariusza Standerskiego. Resort ma mieć jeszcze kilku innych wiceministrów i wśród faworytów wymienia się pana.
Nie ukrywam, że są takie plany. Na razie mam inną misję do wykonania, którą muszę skończyć. Jeżeli uda się to w przyszłym tygodniu, to może decyzje na ten temat zapadną w przyszłym tygodniu właśnie.
A czym miałby się pan zająć w resorcie cyfryzacji?
Moim oczkiem w głowie zawsze były cyfrowe usługi. Bardzo dużo pracowałem nad tym żeby aplikacje tworzone przez rząd miały na przykład otwarty kod, żeby każdy wiedział co te aplikacje robią, żeby w ten sposób wzmacniać zaufanie Polek i Polaków do aplikacji rządowych. Dość mocno angażowałem się w kwestię promocji mObywatela, całą poprzednią kadencję pracowałem w Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii, więc myślę, że kompetencje w tym zakresie posiadam, a jakie decyzje będą pana ministra i pana premiera to zobaczymy.
Wspomniał pan o działaniach związanych z nieco inną kwestią. Jest pan członkiem sejmowej Komisji do spraw Służb Specjalnych. Szefowie służb mają być odwołani. Odpowiednie wnioski trafiły już do prezydenta Andrzeja Dudy, ale jakie będą kolejne kroki? Opinie Andrzeja Dudy nie są jednak wiążące.
No tak, nie są wiążące. Nawet przewodniczącym tej komisji jestem i to jest taki element, który w tym momencie, nie pozwala mi podjąć pracy w rządzie, ale myślę że już niedługo pozwoli. Odwołaliśmy rzeczywiście szefów służb specjalnych. Odbyło się kolegium do spraw służb specjalnych pod przewodnictwem pana premiera Tuska. Potem posiedzenie komisji. Komisja zaopiniowała pozytywnie wnioski, które wypłynęły z kolegium i teraz trzeba dopełnić formalności, to znaczy powołać nowych szefów służb.
Kiedy to może nastąpić?
Moim zdaniem powinno nastąpić jak najszybciej, dlatego że to są bardzo wrażliwe dla państwa stanowiska, to są bardzo wrażliwe służby. Chyba w interesie wszystkich nas jest żeby powołania nastąpiły w przyszłym tygodniu.
Centralne Biuro Antykorupcyjne mówi jednak o kadencyjności.
Tak, szef CBA pan Stróżny mówi o kadencyjności, co więcej o kadencyjności mówi ustawa. Przypomnijmy sobie w jaki sposób PiS sobie z tym „poradził”. Odebrał ówczesnemu szefowi CBA panu Wojtunikowi dostęp do informacji niejawnych i to było przesłanką do odwołania go ze stanowiska. Tutaj pan premier nawet nie sięgał po takie protezy, po prostu powiedział że nowy rząd potrzebuje nowych szefów służb, a CBA było tym organem, który najbardziej wkraczał w politykę i najbardziej mieszał swoje misje, zajmował się nie tym co powinien.
Panie pośle zmieniamy teraz temat. Bezpartyjna Marzena Czarnecka pokieruje ministerstwem przemysłu, które reaktywowano po latach, bo przypomnę wcześniej zniesiono je w 1991 roku. Siedziba resortu wyjątkowo ma mieścić się nie w stolicy, ale w Katowicach, a pan nie był zwolennikiem tego pomysłu.
Tak bo logistycznie ten pomysł nie wytrzymuje konfrontacji z potrzebami rzeczywistości. Proszę sobie wyobrazić, że na prezydium, na kierownictwo ministerstwa, na Radę Ministrów będą wszyscy musieli jeździć do Warszawy bo przecież Rada Ministrów nie będzie się odbywała w Katowicach. To jest jakiś tam symbol. Ja rozumiem, że to był jeden z punktów programu wyborczego Koalicji Obywatelskiej, Kolacja Obywatelska realizuje swój program, ale logistycznie to ma średni sens. Natomiast, co warto podkreślić, pani prof. Marzena Czarnecka jest świetną kandydatką na ministra, już w tym momencie ministrą, i to jest naprawdę dobry wybór. Znam osobiście, mam olbrzymi szacunek, pracowaliśmy na jednej uczelni. Przede wszystkim energetyka na pewno na tym zyska.
No właśnie. A teraz porozmawiajmy o oczekiwaniach, jakie wiąże pan z tym ministerstwem. Którymi ważnymi dla województwa śląskiego kwestiami resort powinien zająć się w pierwszej kolejności?
Jest transformacja energetyczna, która będzie pewnie realizowana na spółkę z ministerstwem aktywów państwowych i ministerstwem klimatu. Jest „Program dla Śląska” -ten zapomniany przez PiS-, który przecież miał mnóstwo ciekawych elementów. Niewiele z nich zostało zrealizowanych. Może warto wrócić do tego dokumentu. Nie wiadomo co dalej z Izerą. Izera jest w tym momencie pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów jako taki, swego czasu, flagowy projekt. Potem wszystko się zmieniło i troszkę ten projekt został zapomniany. Takich wyzwań na Śląsku jest mnóstwo. Są spółki górnicze, w których trzeba naprawdę przeprowadzić głębokie zmiany bo stopień ich upolitycznienia wręcz woła o pomstę do nieba. Myślę, że przed panią profesor mnóstwo roboty.
Kontynuujemy tematy śląskie w naszej rozmowie. Moim gościem jest poseł Polski 2050 Michał Gramatyka. Panie pośle kilka dni temu w serii pytań po exposé premiera Donalda Tuska, prosił go pan w Sejmie, aby zwracał w działaniu swego rządu szczególną uwagę na Śląsk. Wymieniał pan między innymi kwestie gwary śląskiej, języka śląskiego.
Ślonskiej godki, czyli języka śląskiego. 600 tysięcy osób w Polsce mówi po śląsku, albo przy okazji, albo posługuje się wyłącznie językiem śląskim, więc trudno udawać że tego nie ma, że to nie istnieje. Koalicja Obywatelska zresztą zapowiadała podczas kampanii wyborczej przychylność dla uznania języka śląskiego jako języka mniejszości etnicznej. Dobrze by było żeby to się stało jak najszybciej. Czekamy na to od lat. To pozwoliłoby dokonać na przykład kodyfikacji tego języka, pozwoliłoby prowadzić zajęcia poświęcone właśnie językowi śląskiemu, otworzyłoby możliwości których dzisiaj nie ma. Mają je Kaszubi, nie mają ich Ślonzoki i Ślązaczki.
Panie pośle ja po śląsku nie mówię, ale może kiedy już będzie gwara uznana za język, to będę miał okazję się tego języka nauczyć. Teraz jeszcze jedna kwestia. Współpraca nowego gabinetu z prezydentem Andrzejem Dudą. Kilka dni temu na antenie Radia Katowice poseł Koalicji Obywatelskiej Wojciech Król wyraził nadzieję, że będzie się układała dobrze i sam prezydent podczas zaprzysiężenia rządu mówił, że jest gotowy na taką współpracę, ale czy pan także podchodzi do tego tak optymistycznie?
Tak, myślę że tak. Prezydent nie może nie dostrzegać wyborów społecznych. Mnóstwo Polek i Polaków zagłosowało za tym żeby to właśnie koalicja ugrupowań demokratycznych sprawowała w Polsce rządy. Prezydent musiałby być ogromnym ryzykantem gdyby podważał każdą decyzję rządu. Ot, choćby w sprawie szefów służb specjalnych przedstawiciele prezydenta zachowywali bardzo daleko idącą powściągliwość. To jest z mojego punktu widzenia dobry prognostyk na przyszłość.
To na koniec o jeszcze jedną sprawę chcę zapytać. O aborcję. Kiedy możemy się spodziewać przedstawienia propozycji w tej sprawie? Najbliższe dni, tygodnie? Szymon Hołownia jeszcze przed wyborami mówił, że potrzebne jest referendum.
Takie jest nasze stanowisko, nasze – Polski 2050, ale i też całej Trzeciej Drogi bo i Polskie Stronnictwo Ludowe ma podobny pogląd na tę sprawę. A tak zupełnie schodząc na ziemię, to jest najszybszy sposób załatwienia tej sprawy. To jest najszybszy sposób liberalizacji drakońsko ostrego prawa aborcyjnego w Polsce - przeprowadzenie referendum, uzyskanie w tym referendum ponad 50% frekwencji i dostosowanie prawa do wyborów Polek i Polaków, do wyborów społecznych.
To kiedy możemy się spodziewać pierwszych kroków w tej sprawie?
Nie wiem. Zobaczymy. Nie wiem, które ministerstwo będzie nad tym tematem pracowało, ale wiem że to będzie priorytet. Zresztą pan premier Donald Tusk zapowiadał to w swoim wystąpieniu.
I na tym musimy zakończyć naszą rozmowę. Czas niestety dobiega końca. Moim i państwa gościem był dziś poseł Polski 2050 Michał Gramatyka. Bardzo dziękuję za rozmowę i spotkanie.
Bardzo dziękuję. Pięknego dnia dla wszystkich państwa.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.