Szczepienie przeciwko wirusowi HPV może uchronić wiele osób przed nowotworami — mówił w Radiu Katowice profesor Jerzy Jaroszewicz, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Chorób Zakaźnych i Hepatologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
Jak przypomniał w Polsce do bezpłatnych szczepień przeciw HPV uprawnieni są dziewczęta i chłopcy w wieku 12 i 13 lat. "szczepi się w tym wieku, bo przynosi to największe efekty. Profesor Jaroszewicz dodał, "że warto szczepić nastolatki a także osoby dorosłe, wtedy podawanych jest więcej dawek. Szczepić mogą się także mężczyźni".
— W większości przypadków wirus brodawczaka ludzkiego nie wywołuje żadnych objawów, a infekcja samoistnie zanika po pewnym czasie, aczkolwiek przewlekłe zakażenie oraz niektóre typy wirusa zwiększa ryzyko występowania nowotworu szyjki macicy — dodał profesor Jaroszewicz. — Wirus może powodować także nowotwory głowy i szyi oraz takie przypadłości jak brodawczaki i kłykciny kończyste.
Szczepionka przeciw HPV jest powszechnie stosowana w 125 krajach. W poniedziałek przypada Międzynarodowy Dzień Świadomości HPV.
Państwa i moim telefonicznym gościem jest profesor Jerzy Jaroszewicz kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Chorób Zakaźnych i Hepatologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Telefonicznym gościem bo pan profesor od rana w pracy. Kłaniam się. Dzień dobry panie profesorze.
Dzień dobry panu. Dzień dobry państwu.
Panie profesorze o tym mówimy od rana. Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Świadomości HPV. To wirus brodawczaka ludzkiego. Gdybyśmy to mieli przetłumaczyć z medycznego na ludzki, to co to za wirus?
Jest to wirus, który po zakażeniu utrzymuje się w naszym organizmie przez wiele lat, tak naprawdę przez dekadę. Jest to wirus, który powodując przewlekły stan zapalny, zakażając komórki prowadzi do rozwoju nowotworu. My mówimy na takie wirusy onkogen, kancerogen. Bezwzględne zapobieganie temu wirusowi jest zapobieganiem chorobom nowotworowym.
Panie profesorze, to jest tak, że jeśli zakazimy się tym wirusem to on może być bezobjawowy przez wiele, wiele lat, a jeśli już pojawia się jakaś infekcja to ona zanika po pewnym czasie.
Oczywiście tak. Jest bardzo wiele wariantów tego wirusa, są bardziej onkogenne i mniej onkogenne. Doskonale wiemy, że wirus sam w sobie nie jest wystarczający żeby wywołać chorobę nowotworową. Zwykle potrzebne są dodatkowe czynniki -mówimy: teoria dwóch uderzeń czy trzech uderzeń- poza wirusem jeszcze, jest kwestia naszego genomu, genetyki, często obciążenia rodzinne, ale też toksyn środowiskowych, czynników środowiskowych. Tak więc sam w sobie nie gwarantuje rozwoju raka, natomiast jest jednym z jego, niestety, współsprawców.
Jeśli chodzi o raka, bo głównie chodzi o raka szyjki macicy, to jest to jeden z niewielu nowotworów któremu możemy zapobiegać poprzez szczepienie. W Polsce mogą szczepić się dziewczęta i chłopcy w wieku 12 i 13 lat, czyli jest szansa na to żeby -tak jak bodaj w Danii- osoby zaszczepione nie miały w ogóle ryzyka zachorowania na ten nowotwór.
Żeby w ogóle to tego bym nie powiedział. Jak powiedziałem, jest wiele wariantów i szczepionka wszystkich wariantów wirusa nie pokrywa. Rzeczywiście efekty zauważymy dopiero za kilkanaście, kilkadziesiąt lat, ale jest to jedna z dwóch szczepionek przeciwwirusowych, które są również szczepionkami przeciwnowotworowymi. Druga to jest zakażenie HPV. Pamiętajmy również, że HPV, czyli szczepionka na wirusowe zapalenie wątroby typu B, chroni przed rozwojem raka wątrobowo-komórkowego. Tak, to są bardzo cenne, jeżeli nie najcenniejsze -z mojej perspektywy- szczepienia.
Panie profesorze przy okazji każdego szczepienia pada sakramentalne pytanie: czy szczepionka przeciw HPV jest bezpieczna?
Jest bezpieczna. Tutaj naprawdę w przypadku tych szczepień nie pamiętam żeby były jakiekolwiek kontrowersje czy istotne działania niepożądane. Oczywiście zawsze wszyscy lekarze przed każdym szczepieniem mówią, że trzeba szczegółowo przeanalizować przeciwwskazania i kwalifikacji dokonuje lekarz, który jest specjalistą w zakresie kwalifikacji do szczepień. Natomiast ta szczepionka jest szczepionką bardzo bezpieczną.
A dlaczego szczepi się dziewczęta i chłopców wieku 12 i 13 lat?
Szczepi się w tym wieku bo to przynosi największe efekty. Pamiętajmy, że również nastolatki warto szczepić, pamiętajmy że również osoby dorosłe mogą się szczepić, również mężczyźni nie tylko kobiety. To jest szczepionka, którą w zasadzie można stosować w dowolnym wieku i u dowolnej płci. Dlaczego? Dlatego, że jest to choroba przenoszona drogą płciową i jeżeli zaszczepi się zanim rozpocznie się pożycie płciowe, to jest największa szansa, że te wirusy jeszcze nas nie zakaziły.
To jest jedna dawka? Dwie dawki? Jak to wygląda?
To zależy od wieku. To jest jedna dawka, u starszych dzieci są dwie dawki, natomiast u dorosłych są trzy dawki.
Rozumiem, że chodzi o to, że odpowiedź na tę szczepionkę u osób starszych jest trudniejsza?
Tak jest. To jest też typowe w przypadku szczepień, że czym odporność jest ogólnie słabsza czy powiedzmy nasz układ odpornościowy mniej chłonie nowe informacje, tym musimy więcej tych dawek podawać żeby jednak organizm zechciał zareagować.
Panie profesorze a jeśli -bo jak już pan powiedział- to jest infekcja w większości przypadków bezobjawowa, choć jakieś tam objawy się pojawiają, szczególnie w obrębie jamy ustnej a także nawracająca opryszczka w okolicy ust może wskazywać na zakażenie tym wirusem.
Tak bo poza tym, że ten wirus powoduje raka szyjki macicy, to on powoduje również inne schorzenia takie właśnie jak brodawczaki, jak kłykciny kończyste, ale też proszę państwa pamiętajmy, że na przykład nowotwory głowy i szyi może powodować. To działanie jest ochronne nie tylko wobec tego najgorszego powikłania, ale również wobec tych chorób które uważamy za mniej groźne, ale jednak bardzo uciążliwe.
O szczepieniu, ale w nieco innym kontekście, bo jeszcze zanim zaczęliśmy rozmowę na antenie rozmawialiśmy o wiośnie, o tym że cieplejszy wieje wiatr. Czy na szczepienie przeciwko grypie nie jest już za późno panie profesorze?
Proszę państwa my lekarze chorób zakaźnych, nie tylko, pediatrzy czy też osoby zajmujące się szczepieniami, mówimy że nigdy nie jest za późno na szczepienie. Prawda rzeczywiście jest taka, że sezon grypowy zbliża się ku końcowi. Co prawda jeszcze w marcu widzimy sporo zachorowań i szczepienie ma szanse zacząć działać w ciągu 8-10 dni, więc jeszcze można ewentualnie uzyskać ochronę w tym miesiącu, czy może półtora. Rzadkie przypadki grypy zdarzają się również później, już w okolicach kwietnia-maja czy do końca roku. Natomiast prawda jest taka, że co roku skład szczepionki się zmienia i już powiedzmy od drugiej połowy tego roku będzie inna szczepionka.
Zmieniła się też szczepionka przeciw COVID-19. To jest zupełnie inny preparat niż te stosowane w 2021-22 roku.
Proszę państwa szczepień przeciw COVID-19 jest wiele, są szczepionki antygenowe, są szczepionki mRNA, tak więc na to pytanie tak po prostu nie odpowiem. To szczepionka bardzo podobna, natomiast tym głównym składnikiem jest białko kolca, które jest dostosowane do aktualnie grożących wariantów, tak więc ta szczepionka aktualizowana przeciwko Omicronowi będzie na pewno skuteczniejsza, ponieważ akurat ten wariant wirusa w tej chwili powoduje większość zachorowań, ale też te szczepionki poprzednie odporność zostawiają w większym bądź mniejszym stopniu. Tutaj niestety w przypadku szczepionki przeciwko COVID-19 my możemy spodziewać się lżejszego zachorowania albo mniejszego ryzyka powikłań, mniejszego ryzyka zgonu, ale nie tego że szczepionka nas ochroni przed infekcją, niestety.
Panie profesorze 1 marca w Katowicach otwarte zostało Centrum Chorób Zakaźnych. Jedno z najnowocześniejszych w Polsce. Ja zacytuję rektora uniwersytetu, profesora Tomasza Szczepańskiego, który mówił tak: „Z czegoś złego, czym była pandemia, stało się coś dobrego, czym jest uświadomienie ludzi, jak groźne są choroby zakaźne. Uświadomiliśmy sobie także, jak ważna jest diagnostyka laboratoryjna i to spowodowało, że przyszła ta idea o inwestycji. To bardzo ważna dziedzina.”. Profesor mówił także, że ma „nadzieję, że w niedalekiej perspektywie na Śląsku zostanie otwarty oddział chorób zakaźnych także dla dzieci.”. Długo czekaliście na takie Centrum.
Tak, to prawda. Długo czekaliśmy na takie Centrum. Na Śląsku jest oczywiście kilka oddziałów chorób zakaźnych, natomiast oddziału, który stwarza możliwości naprawdę szerokie - to jest większe wyzwanie. Tutaj główną zaletą tego Centrum, zalet jest wiele oczywiście, to jest nowa inwestycja, wszystko jest dostosowane do potrzeb pacjenta z infekcją, ale najważniejszą z mojego punktu widzenia zaletą jest to, że znajdujemy się w szpitalu bardzo wieloprofilowym w Górnośląskim Centrum Medycznym. Mamy do dyspozycji liczne konsultacje w pełnym spektrum możliwości i zabiegowych, i niezabiegowych, diagnostycznych, to zdecydowanie stwarza możliwość leczenia również najtrudniejszych pacjentów.
Ale najważniejsze żebyśmy zdrowi byli…
Oczywiście.
…i jeśli już trafimy do tego Śląskiego Centrum Chorób Zakaźnych to tylko wtedy kiedy rzeczywiście jest taka potrzeba. Profesor Jerzy Jaroszewicz kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Chorób Zakaźnych i Hepatologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego był dziś o poranku gościem Radia Katowice. Panie profesorze dziękuję bardzo i życzę zdrowia.
Ja państwu udanego startu tygodnia. Dziękuję bardzo.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.