Strajk w kopalni Makoszowy. Górnicy nie zgadzają się na zamknięcie zakładu.
Wzrosła liczba protestujących. Przed godziną 14.00 na podszybiu poziomu 830 znajdowało się 5 górników. Do grupy przyłączyli się jednak pracownicy kończący zmianę. Obecnie liczba protestujących wzrosła do 36 osób. W odpowiedzi na protest rozpoczęliśmy szeroką akcję informacyjną mającą na celu m.in. przekonanie górników do zaniechania stajku – informuje rzecznik SRK Witold Jajszczok.
Według oceny przedstawiciela Zwiazku Zawodowego Górników w Polsce, Andrzeja Chwiluka, protestujących mogłoby być więcej. Pracownicy zostali jednak zastraszeni.
Górnicy nie chcą by ich protest przeszkodził w pracach wydobywczych. Zapewniają jednak, że będą kontynuować strajk. Domagają się także rozmów z przedstawicielami rządu.
Autor: Kamil Jasek /LK