Katowice Airport chce w tym roku obsłużyć ponad 5 milionów pasażerów.
Czy taki wynik jest osiągalny? o to w porannej rozmowie Radia Katowice zapytamy prezesa zarządzającego portem lotniczym w Pyrzowicach Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego Artura Tomasika. Porozmawiamy także o T
Trwających i planowanych inwestycjach, wciąż nieobecną strefę kiss&fly oraz połączenia lotnicze z turecką stolicą - Stambułem. Na rozmowę o 7:40 zaprasza Łukasz Łaskawiec.
— Radio Katowice SA (@radiokatowice) February 20, 2023
Moim i państwa gościem w poniedziałkowy poranek jest prezes, zarządzającego portem lotniczym w Pyrzowicach, Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego Artur Tomasik. Dzień dobry.
Dzień dobry panie redaktorze, witam szanownych państwa.
Panie prezesie, styczeń dla Katowice Airport był obiecujący. Udało się obsłużyć ponad 267 tys. pasażerów, w tym 62 tys., w samych tylko czarterach. Właśnie ten drugi wynik okazał się najlepszym, styczniowym wynikiem, w historii portu. Czy to może oznaczać, że ten rok będzie rekordowy i uda się obsłużyć 5 mln pasażerów w ciągu 12 miesięcy?
Panie redaktorze, planujemy obsłużyć 5,3 mln pasażerów, w związku z tym takie założenia przyjęliśmy. To jest 20% wzrost ruchu w porównaniu do ubiegłego roku. Też już nie był zły ten rok, mimo że jeszcze pierwszy kwartał jeszcze był mocno covidowy. Myślę, że w tym roku tę magiczną granicę 5 mln pasażerów przekroczymy. Zresztą wszystkie informacje z rynku są bardzo pozytywne. Mówię tu głównie o czarterach, o sprzedaży, przedsprzedaży wyjazdów wakacyjnych. Myślę, że i połączenia regularne, wielkość tych połączeń, ilość połączeń oferowanych, przez głównie przewoźników loukostowych, jest na tyle wystarczająca -tak też przygotowujemy plany- że te 5 mln 3 tys. pasażerów uda się obsłużyć. Tak, przekraczamy kolejną granicę 5 mln pasażerów. Będziemy już dużym portem lotniczym, nawet w statystykach Unii Europejskiej.
Tylko czy przepustowość infrastruktury terminalowej na lotnisku w Pyrzowicach jest wystarczająca do obsłużenia tak dużej liczby osób?
Przypomnę, że w covidzie oddaliśmy, po modernizacji, terminal B. Ten terminal ma dziś przepustowość koło 4 mln pasażerów. Każda nowa infrastruktura, to są potrzebne nakłady. Infrastruktura, którą obecnie mamy wystarczy na 7-8 mln pasażerów, ale patrząc w przyszłość musimy już dzisiaj myśleć o kolejnej infrastrukturze dlatego, że na 2028 rok mamy plany obsłużenia ponad 7 mln pasażerów, w tym optymistycznym scenariuszu – 8 mln. Już wtedy powinniśmy mieć nową infrastrukturę, nad którą obecnie pracujemy.
Ale to dopiero 2028 rok, czyli jeszcze kilka lat przed nami, a w tym roku jest jeszcze kilka innych inwestycji. Budowany jest m.in. węzeł przeładunku towarów i paliw. Inwestycję wartą 95 mln zł w połowie sfinansują środki z Unii Europejskiej i będzie ona wykorzystywana także do celów wojskowych.
Bardzo się cieszymy, że udało nam się pozyskać w tych obecnych czasach środki unijne, dotacyjne na jedną z inwestycji. Jest to bardzo ważna inwestycja. Jak widzimy port nasz rozwija się w kierunku obsługi towarów bardzo dynamicznie. Przez ostatnie dwa lata zwiększyliśmy dwukrotnie poziom obsługi CARGO w Pyrzowicach. Dzisiaj to jest prawie 40 tys. ton. Stawiamy na ten segment rynku i dlatego chcemy rozbudowywać infrastrukturę. To będzie projekt bardzo złożony. To jest multimodalny węzeł transportowy do obsługi towarów i paliw w oparciu o bocznicę kolejową. Tak jak pan redaktor powiedział, wygraliśmy konkurs w Unii Europejskiej. Dostajemy prawie 50 mln dotacji. Rozpoczynamy pracę nad projektem, ale przypomnę, że my już ten projekt realizujemy od 2018 roku gdy kupiliśmy grunt od Agencji Mienia Wojskowego, wiedząc że będzie budowane połączenie kolejowe. Wykorzystaliśmy ten moment i dzisiaj mamy i pozwolenie na budowę, i decyzję środowiskową. Tylko będzie czas potrzebny na realizację.
Co ta inwestycja oznacza dla zwykłych ludzi, pasażerów którzy będą przyjeżdżali na lotnisko w Pyrzowicach?
Pasażerowie tankować paliwa u nas nie będą. Myślę, że to jest ważna infrastruktura przede wszystkim z punktu widzenia dostaw paliw. Te dostawy będą realizowane za pośrednictwem kolei, czyli idziemy zgodnie z trendem ograniczając emisję. To jest pierwszy ważny taki element, który przyświecał temu projektowi. Drugi, jest to infrastruktura krytyczna. Dostawy paliwa muszą mieć pewną ciągłość, nie może to być zaburzone a przede wszystkim musimy mieć gdzie to paliwo składować. Oprócz tego węzła, który będzie służył do przeładunków, będziemy mieli trzy duże zbiorniki, w których te paliwa będą mogły czekać na tych, którzy tankują, czyli na linie lotnicze. Jesteśmy portem w którym, po Warszawie, najwięcej paliwa się sprzedaje, największy obrót jest, w związku z tym jest to infrastruktura, która pozwala na ciągłość i nieprzerwane działanie. Myślę, że tutaj przede wszystkim poprawiamy te względy ekologiczne. Będziemy mieli infrastrukturę która, pan już powiedział, będzie miała dualne wykorzystanie. W razie potrzeb z tej infrastruktury także wojsko będzie korzystało, dlatego że będziemy mieli rampę kolejową do obsługi towarów, no i ważny element poprawiający przede wszystkim bezpieczeństwo funkcjonowania portu, ale to operacyjne, to jest właśnie kwestia ciągłości dostaw paliwa.
Teraz nieco zmieniamy temat. Turkish Airlines wkracza do Katowice Airport. Za kilka dni planowana jest inauguracja połączenia do Stambułu, ale czy w obecnej sytuacji, w chwilę po tym niszczycielskim trzęsieniu ziemi, które pozbawiło życia kilkadziesiąt tysięcy ludzi, to połączenie będzie cieszyło się zainteresowaniem?
Jest to wielka tragedia, którą obserwujemy od kliku tygodni. Oczywiście to jest rejon, do którego Polacy jeżdżą na wakacje. Te połączenia wakacyjne odbywają się w innych miejscach. Na pewno w jakimś zakresie będzie to miało wpływ, ale myślę nie na tyle duży aby móc mówić o tym, że będzie problem w ogóle z wypełnieniem tych połączeń. Przypomnę, że to połączenie będzie oferowane pięć razy w tygodniu. Będziemy mieli dostęp do hubu w Istambule, który oferuje ponad 290 połączeń międzynarodowych, w związku z tym jest to świetny hub do tego aby podróżować na innych kierunkach, kierunkach azjatyckich. A też pamiętajmy, że linia lotnicza Turkish Airlines ma tylko jedno połączenie w Polsce dzisiaj, do Warszawy. To będzie kolejne połączenie w dużym regionie. Będzie też to połączenie obsługiwało pasażerów z terenu Ukrainy gdzie kiedyś Turkish Airlines dosyć aktywnie działał. Dzisiaj port w Pyrzowicach będzie takim hubem w tej części Europy, który będzie też obsługiwał pasażerów z Ukrainy.
A nie obawia się pan, że Stambuł, jako kierunek, podzieli los Amsterdamu? Linia KLM już się wycofała z Katowic.
Może zawiesiła połączenie. Jesteśmy w kontakcie. Też byliśmy zaskoczeni, ale proszę państwa nikt nie będzie połączenia utrzymywał, jak nie ma pasażerów. To połączenie było obsługiwane przez dosyć duży samolot, ponad 130 miejsc. Średnio latało 60-70 pasażerów.
Niespełna połowa.
Niespełna połowa. W tym dosyć mała ilość połączeń tranzytowych. Myślę, że inne godziny lotu. Przypomnę, że ten samolot odlatywał z Pyrzowic o 4.30, dolatywał do Amsterdamu już w momencie gdy nie można się było przesiąść na inne kierunki. Tak, jak rozmawialiśmy z KLM-em zawieszają to połączenie -też ten ruch biznesowy, on najtrudniej się odbudowuje-, wrócimy do rozmów na jesień. Może w przyszłym roku uda się to połączenie przywrócić w innych godzinach, bo to jest najważniejszy element.
To o jeszcze jedną rzecz chcę zapytać, bardzo ważną z punktu widzenia pasażerów. Czy na lotnisku w Pyrzowicach będzie strefa kiss&fly? Plany były, ale realizacji wciąż brak.
Zawsze o tym mówiłem, że przy takiej ostatecznej przebudowie układu komunikacyjnego, który ma miejsce dzisiaj. Już w czerwcu oddamy pierwszy etap przebudowy infrastruktury transportowej, infrastruktury drogowej w Pyrzowiach. Kolejnym elementem będzie przygotowywany projekt budowy nowego terminala, który powstanie w miejsce terminala A. W tym też projekcie znajdzie się już ten kolejny etap rozbudowy infrastruktury drogowej i wtedy na pewno będzie możliwość wprowadzenia też usługi kiss&fly w naszym porcie.
I tu kończymy naszą rozmowę. Moim i państwa gościem w Radiu Katowice był dziś prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego Artur Tomasik. Dziękuję za spotkanie.
Dziękuję panie redaktorze, dziękuję szanowni państwo.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.
