W Sosnowcu panie z sukcesami grają w piłkę nożną, coraz lepiej radzą sobie siatkarki sosnowieckiego Płomienia, a miejscowe koszykarki właśnie awansowały do najwyższej klasy rozgrywkowej. Teraz czas na rugbystki.
Kiedy zaczęło się stopniowe odmrażanie polskiego sportu, na boisku w sosnowieckiej Niwce pojawiły się dziewczyny spragnione nowych wrażeń. Przedstawiciele sosnowieckiego klubu rugby przeprowadzili nabór, który zaskoczył wszystkich. Na treningach od tamtego czasu regularnie pojawia się 20 - 30 zawodniczek.
- Tutaj duża zasługa jest naszego trenera Błażeja Wywiała - mówi prezes MKS Koliber Sosnowiec Dariusz Wolan - poprzez media społecznościowe ściągnął dziewczyny. Mamy dwie dziewczyny z dużym stażem, prawie 5 lat trenują i jedna jest w kadrze reprezentacji Polski do lat 18.
Mowa o Katarzynie Woźniak, która jak na swój wiek jest jedną z najbardziej doświadczonych rugbystek w Sosnowcu. Początki nie były łatwe, ale Kasia zachęca do spróbowania.
- Na początku najtrudniejsze było zrozumienie taktyk, gdzie trzeba się ustawić na boisku. Bardzo polecam. Można poznać wielu wspaniałych ludzi, także z innych krajów - mówi reprezentantka naszego kraju.
Dla tych co myślą, że to brutalny i kontuzjogenny sport są treningi, na które przedstawiciele sosnowieckiego klubu rugby zapraszają.
- Jeśli trenujemy zgodnie z zasadami, zgodnie z tym co trener mówi to u nas jeszcze nie było kontuzji poważnych - mówi trener żeńskiej sekcji Michał Hornik.
Treningi odbywają się we wtorki i czwartki o godzinie 18.00 i w soboty o 10.00 na stadionie w sosnowieckiej Niwce.
Autor: Piotr Muszalski/pm/