Zawody zostały zakończone po pierwszej serii. W niej najlepszy był Granerud. Tuż za nim uplasował się Piotr Żyła. Życiowy wynik osiągnął Klemens Murańka, który był 4.
To nie był piękny konkurs. Pierwsza seria trwała blisko 2 godziny. Zawody przez podmuchy wiatru przedłużały się i sukcesem organizatorów było już dokończenie pierwszej serii.
Jako pierwszy z Biało-Czerwonych na belce zasiadł Klemens Murańka. Poradził sobie znakomicie. Jego 134,5 metra długo dawało pozycję lidera. Aleksander Zniszczoł skoczył tylko 120 metrów, ale na jego usprawiedliwienie trzeba przypomnieć, że na swój skok musiał długo czekać. Na wiatr pod narty trafił za to Jakub Wolny, co przełożyło się na 129 metrową odległość. Z warunkami musiał walczyć Andrzej Stękała, który poradził sobie i zaliczył 128,5 m. Świetną odległość pokonał Piotr Żyła. Wiślanin uzyskał 137 metrów i objął prowadzenie. Dawid Kubacki osiągnął 130 metrów. Ostatnim z Biało-Czerwonych był Kamil Stoch, ale jego 125 metrowy skok nie zachwycił.
Zawody wygrał Halvor Egner Granerud, który potwierdził swoją fenomenalną formę w tym sezonie, skokiem na odległość 147 metrów.
WYNIKI NIEDIELNEGO KONKURSU PUCHARU ŚWIATA W WILLINGEN (JEDNA SERIA):
1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 154,3 pkt (149 m)
2. Piotr Żyła (Polska) 135 (137 m)
3. Markus Eisenbichler (Niemcy) 132,9 (143 m)
4. Klemens Murańka (Polska) 127,6 (134,5 m)
5. Daniel Andre Tande (Norwegia) 125,9 (128 m)
6. Stefan Kraft (Austria) 124,5 (136 m)
7. Daniel Huber (Austria) 121,9 (129 m)
8. Pius Paschke (Niemcy) 121,2 (128 m)
9. Simon Ammann (Szwajcaria) 119,4 (13 m)
10. Dawid Kubacki (Polska) 118,9 (130 m)
...
18. Jakub Wolny (Polska) 114,2 (129 m)
21. Andrzej Stękała 110,3 (128,5 m)
27. Kamil Stoch (Polska) 107,4 (125 m)
40. Aleksander Zniszczoł (Polska) 92,7 (120 m)
Autor: Piotr Muszalski/pm/