Iga Świątek nie zdołała, po raz pierwszy w karierze, awansować do ćwierćfinału Wimbledonu. Na drodze 20-letniej tenisistki stanęła Tunezyjka Ons Jabeur, która wygrała z Polką 2:1.
Do tej pory w Londynie polska tenisistka doszła najwyżej do II rundy. W tegorocznym turnieju Polka poprawiła ten wynik, ale poniedziałkowym spotkaniu Świątek stanęła przed szansą poprawienia wyniku i dostania się do najlepszej ósemki turnieju.
Jabeur świetnie rozpoczęła spotkanie. Przełamała Świątek już w pierwszym gemie. Zawodniczka z Raszyna nie załamała się takim początkiem. W 6. gemie zaliczyła przełamanie powrotne, ale już w kolejnym gemie Jabeur zdołała znów przełamać i wyszła na prowadzenie 4:3.
Świątek znów wyszła z kłopotów. W 10. gemie przełamała rywalkę i doprowadziła do remisu 5:5. Kolejne 2 gemy padły łupem polskiej zawodniczki i to ona wygrała pierwszego seta.
Niestety, już w 2. secie widzieliśmy zupełnie inną grę rozstawionej z numer 7. tenisistki. Świątek nie miała argumentów na fenomenalnie dysponowaną przeciwniczkę z Afryki. Jabeur wychodziło dosłownie wszystko i bez problemów wygrała seta 6:1 i o wszystkim miał zdecydować set numer 3.
W nim również lepiej rozpoczęła rywalka Świątek. Rozstawiona z numerem 21. Jabeur przełamała Polkę już w pierwszym gemie. Potem faworytka jeszcze dwukrotnie w tym secie przegrała własny serwis.
Przy stanie 5:1 Jabeur serwowała na zamknięcie spotkania. Po godzinie i 42 minutach gry Tunezyjka dopięła swego, wyrzucając Świątek z turnieju.
Iga Świątek (Polska, 7.) – Ons Jabeur (Tunezja, 21.) 7:5, 1:6, 1:6
Autor: Piotr Muszalski/pm/