Portugalski trener przestał pełnić funkcję selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. To jedna z najkrótszych kadencji w historii polskiej piłki. 68-latek stery w polskiej kadrze przejął pod koniec stycznia.
Porażka z Albanią ostatecznie zaważyła na decyzji prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Przygoda portugalskiego szkoleniowca z polską reprezentacją trwała zaledwie 232 dni. W tym czasie Biało-Czerwoni przegrali m. in. z Czechami, Mołdawią i ostatnio z Albanią praktycznie pozbawiając się szans na awans na przyszłoroczne EURO.
Po pięciu meczach eliminacji Euro 2024 Polacy mają na koncie raptem sześć punktów i zajmuje czwarte miejsce w grupie E kwalifikacji.
– Wybór nowego selekcjonera jest teraz dla zarządu PZPN kwestią priorytetową, dlatego niebawem poinformujemy, kiedy odbędzie się prezentacja nowego trenera – dodał prezes PZPN.
Wśród kandydatów wymieniani są Marek Papszun, Michał Probierz czy Maciej Skorża.
Autor: Piotr Muszalski/laczynaspilka.pl/pm/